Nadal na targowisku królują sezonowe owoce i warzywa. Pojawiły się pierwsze śliwki. Można jeszcze kupić coraz droższe truskawki. Tanieją natomiast borówki amerykańskie.
<!** Image 2 align=none alt="Image 153897" sub="Bernard Jańczak z Szymborza sprzedaje warzywa na targowisku od 1978 roku / Fot. Renata Napierkowska">Za litr leśnych jagód sprzedawcy żądali na targowisku 10 złotych, a za szklankę 2,50 złotych. Pojemnik malin kosztował wczoraj 6, a poziomek 4 złote. Coraz mniej jest truskawek. Handlujący mówią, że owoce są jeszcze na plantacjach, jednak pod wpływem upałów szybko stają się zbyt dojrzałe i niesmaczne. Za kilogram bobu żądano 5 złotych, papryki - 8, a ogórki na zaprawy od złotówki do 2 złotych. Morele sprzedawano w cenie 8 złotych, 5 kosztowały wiśnie i czerwone porzeczki, a 15 złotych - truskawki. Pojawiły się pierwsze śliwki w cenie od 6 do 8 złotych za kilogram.
<!** reklama>- Sprzedaję własne produkty od 1978 roku. Teraz jest sezon na pomidory i ogórki, ale później będę miał paprykę i kwiaty - mówi Bernard Jańczak, ogrodnik z Szymborza.(Ren)
Przykładowe ceny
- kaczki od 35 d0 38 złotych
- jajka od 3,50 (małe) do 7 złotych (duże) za 15szt.