Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do Startu Warlubie przyjdzie 16-latek i też dostanie szansę

Marcin Karpiński
Bydgoski trener Dariusz Porbes osiąga dobre wyniki w Warlubiu. Na przerwę zimową drużyna Startu (w kadrze nie brakuje zawodników z Bydgoszczy) zeszła w dobrych nastrojach, mając tylko trzy punkty straty do Sokoła Kleczew. Rozmawiamy ze szkoleniowcem.

Za pana zespołem kolejne dobre pół roku. Drużyna zgodnie z zamierzeniami jest w czołówce. Co wpłynęło na dobrą postawę, jakie dostrzega pan w tej pracy największe plusy?
Przede wszystkim to, że udało się stworzyć kolektyw. Zespół, który rozumie się na boisku i poza nim. Stanowimy jedną wielką, piłkarską rodzinę i to jest dla mnie bardzo ważne. Tym bardziej, że doszło do drużyny kilku nowych zawodników. Przed sezonem było wiele znaków zapytania, tymczasem wszystko wypaliło jak należy.

Ale jakieś minusy też pan pewnie zauważa?
Oczywiście, choćby to, że od początku nie mogliśmy skorzystać ze wszystkich graczy. Kontuzje Grzegorza Gebauera, Łukasza Burkiewicza, potem Bartosza Fafińskiego i Wojciecha Mielcarka, skomplikowały naszą sytuację, a z nimi pewnie bylibyśmy silniejsi. Próbujemy dać szansę naszym wychowankom, ale musi jeszcze upłynąć trochę czasu, żeby weszli na odpowiedni poziom. Przez urazy co mecz byliśmy zmuszeni występować w innym składzie.

Najlepszy mecz w waszym wykonaniu jesienią?
Było kilka takich spotkań. Nie będę wymieniał połówki z Włocławka, gdzie zdobyliśmy siedem bramek, bo to nie był wysokiej klasy przeciwnik. Ale na uwagę z pewnością zasługują wygrane w Jarocinie - 4:1, z Wartą na inaugurację 2:0, z rezerwami Lecha Poznań 2:0. Dobre spotkanie, zakończone zwycięsko 1:0, rozegraliśmy również w Wągrowcu. Szkoda zaś straconej bramki w minioną sobotę na Warcie. Ogólnie rok kończymy pozytywnie: mamy najlepszą defensywę w lidze - 11 straconych bramek, drugi atak - 35 strzelonych goli, najszybciej zdobytą bramkę w lidze, bo już w 20 sekundzie. Przegraliśmy tylko trzy mecze na osiemnaście kolejek, więc z tej części sezonu jesteśmy bardzo zadowoleni.

O którym meczu chciałby pan zapomnieć?
Nie wyszły nam zawody przed własną publicznością ze Spartą Brodnica, przegrane 0:1. Nic nam nie szło, ciągle graliśmy w ataku pozycyjnym, Sparta się broniła i biliśmy głową w mur. Byliśmy faworytem tego meczu, a po końcowym gwizdku czuliśmy mocno zawiedzeni. Nie mogę jednak powiedzieć, że byliśmy w tej rundzie w jakimś dołku. Bardziej mówiłbym o pechu, jeśli spojrzeć, iż kilka bramek straciliśmy w ostatnich minutach. Gdybyśmy dopisali sobie choć trzy „oczka” bylibyśmy liderem.

A który z pana zawodników zrobił największy postęp?
Myślę, że Wojtek Mielcarek, młodzieżowiec, fajny chłopak, w którym drzemią olbrzymie możliwości. Kolejnym takim graczem jest Michał Żurowski, pewny punkt w roli defensywnego, środkowego pomocnika oraz Tomasz Adamczyk, defensywny pomocnik, którego próbowaliśmy na środku obrony, a ostatecznie postawiliśmy na boku obrony. To chłopak o dużej wydolności, z silnym uderzeniem, z dobrym dośrodkowaniem, bardzo waleczny, który w kilku meczach zagrał na wysokim poziomie.

Czy w przerwie zimowej kibice Startu Warlubie mogą spodziewać się zmian w zespole?
My już przed sezonem wymieniliśmy jedną trzecią kadry i zjawiło się kilku młodych zawodników. Od nowego roku dojdzie do nas nasz wychowanek Nikodem Ceyer. Ostatnio był on wypożyczony do Olimpii Grudziądz i walczył w Centralnej Lidze Juniorów. Nie mógł grać u nas, bo nie miał skończonych 16 lat. To utalentowany napastnik i myślę, że za innym nie będziemy się oglądać. Przyjrzymy się też młodemu Pawłowi Kaniewskiemu. Poza tym, być może poszukamy jakiegoś wartościowego obrońcę.

To trzecia liga staje się dobrym miejscem dla młodziutkich snajperów. Sąsiadująca z wami Wda Świecie też ma w ataku 16-latka, Dawida Cylca...
Gdyby Ceyer mógł grać w rozgrywkach seniorskich, chętnie bym go sprawdził. Ale ograł się w CLJ, wraca do Warlubia i będzie z nami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!