Komenda Powiatowa Straży Pożarnej w Świeciu sukcesywnie wzbogaca się o nowy sprzęt pomagający w skutecznej walce z pożarami, zagrożeniami chemicznymi i w ratownictwie drogowym.
<!** Image 2 align=none alt="Image 165947" sub="Kazimierz Marchewka zwraca uwagę na tzw. prądownicę szybkiego natarcia, element wyposażenia bardzo przydatny w wielu akcjach strażaków. Nowy wóz świeckich ratowników przeszedł już swój chrzest bojowy / Fot Marek Wojciekiewicz">Nowoczesny Renault Midlum to średniej wielkości wóz ratowniczo -gaśniczy, który przystosowany jest również do likwidacji zagrożeń chemicznych. Dzięki swoim wymiarom, napędowi na cztery koła i umieszczonej z przodu wyciągarce, bez problemy dociera na położone nawet w trudnym terenie miejsce akcji. Wyposażony jest dodatkowo w agregat prądotwórczy i zbiornik na 2500 litrów wody.
<!** reklama>- Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden szczegół techniczny tego pojazdu - mówi Kazimierz Marchewka, starszy sekcyjny. - Wóz wyposażony jest w 80-metrowy wąż zakończony tzw. prądownicą szybkiego natarcia. Nawinięty na specjalny bęben wąż daje się błyskawicznie rozwinąć i dzięki temu można przystąpić natychmiast do akcji.
Wykonane z masy kompozytowej nadwozie przystosowane jest do przewożenia pięciu strażaków, którzy mają dość miejsca, by w czasie jazdy ubrać kombinezon i w razie potrzeby aparaty tlenowe.
- Zakup tego samochodu był możliwy dzięki pomocy kilku instytucji i hojności niektórych przedsiębiorców z naszego powiatu - tłumaczy Paweł Puchowski, rzecznik Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Świeciu. - Nasz wkład w tę inwestycję to 150 tysięcy i stary wóz, który udało się odpłatnie przekazać do naszego ośrodka szkoleniowego w Toruniu.
Nowy nabytek świeckich strażaków miał już swój chrzest bojowy, uczestniczył w akcji w Sartowicach, gdzie w jednym z budynków pojawił się niebezpieczny tlenek węgla.
Komenda w Świeciu, oprócz wozu bojowego, otrzymała również nowoczesny wykrywacz groźnych dla życia gazów i niezwykle wydajną pompę do przepompowywania materiałów ropopochodnych. Według statystyk, typowe pożary stanowią mniej niż połowę wszystkich interwencji strażaków. Pozostałe to wypadki w ruchu drogowym i cały czas rosnąca liczba niebezpiecznych zdarzeń związanych z działaniem sił natury.
