https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego bydgoszczanie są coraz mniej zadowoleni z miejsca, w którym przyszło im żyć?

Sławomir Bobbe
Najmniej zadowoleni jesteśmy z dobrobytu materialnego, w tej kategorii miasto zajęło ostatnie miejsce w diagnozie
Najmniej zadowoleni jesteśmy z dobrobytu materialnego, w tej kategorii miasto zajęło ostatnie miejsce w diagnozie Dariusz Bloch
Szokujące wyniki „Diagnozy społecznej 2015”. Żyje nam się w Bydgoszczy najgorzej od lat, a w rankingu zadowolenia osunęliśmy się na dwudzieste miejsce. Co się stało z naszym zadowoleniem przez kilka lat?

[break]
Systematycznie od kilku lat spadamy w rankingu. O ile w 2011 zajmowaliśmy wysokie 8 miejsce, to w 2013 roku (badania wykonywane są w cyklach dwuletnich) było to już 18 miejsce. Teraz w ogólnym wskaźniku jakości życia zamykamy drugą dziesiątkę zestawienia.

- Tworząc miary jakości życia, staraliśmy się zachować równowagę między wskaźnikami obiektywnymi i subiektywnymi (...) Wyróżniliśmy 8 elementów, które posłużyły do skonstruowania syntetycznego, ogólnego wskaźnika jakości życia - piszą we wstępie autorzy ponad 500-stronicowego raportu.

Sami o sobie

Wśród elementów znalazł się kapitał społeczny (tu punktowany był m.in. udział w wyborach i referendach oraz aktywności na rzecz społeczności lokalnych), dobrostan psychiczny (rozumiany jako poczucie szczęścia) czy dobrostan fizyczny (przebyte poważne choroby, stres związany ze zdrowiem). Naukowcy wzięli też pod uwagę dobrostan społeczny (poczucie samotności i bycia kochanym, liczba przyjaciół), poziom cywilizacyjny (wykształcenie, dostęp do urządzeń takich jak telewizja satelitarna, Internet, komputer, znajomość języków obcych) i dobrobyt materialny (określony m.in. przez dochód gospodarstwa domowego). Ostatnie dwa składniki, które posłużyły do sporządzenia diagnozy, to stres życiowy (sytuacja w małżeństwie, finanse, wychowanie dzieci) i patologie (rozumiane jako nadużywanie alkoholu i zażywanie narkotyków, palenie papierosów, wizyty u psychiatry lub psychologa, bycie sprawcą lub ofiarą łamania prawa - włamania, napady, kradzieże).

Wicemistrzowie w patologii

Zwłaszcza ten ostatni składnik diagnozy jest niezwykle niepokojący - Bydgoszcz znalazła się pod względem patologii na drugim miejscu w Polsce, tuż za... Jaworznem.

- To niepokojący wskaźnik, któremu warto bliżej się przyjrzeć. Poruszę ten temat na spotkaniu w Bydgoskim Ośrodku Rehabilitacji, Terapii Uzależnień i Profilaktyki BORPA, gdzie zasiadam w radzie społecznej. Jeśli bydgoszczanie czują się zagrożeni, to trzeba poznać źródła tego niepokoju i podjąć określone kroki - uważa poseł Piotr Król.

Jeśli bydgoszczanie czują się zagrożeni, to trzeba poznać źródła tego niepokoju i podjąć określone kroki. - Piotr Król, poseł PiS

To jednak nie koniec złych wieści. W kategorii „dobrobyt materialny” Bydgoszcz zajęła w zestawieniu 28 miast... ostatnie miejsce.

Dobrze jest tylko w zestawieniu dobrostanu społecznego, w którym Bydgoszcz uplasowała się na trzecim miejscu, zaraz za Olsztynem i Bytomiem. Średnio jest jeszcze z dobrostanem psychicznym (10. miejsce), w pozostałych kategoriach miasto zajęło pozycje w drugich połowach zestawień.

Co na to ratusz? Urzędnicy, którzy w sytuacji, gdy miasto zajmuje wysokie pozycje w rozmaitych rankingach, sobie przypisują zasługi, teraz bagatelizują wyniki rankingu, uznając, że nie jest on obiektywny.

Zadowolonych więcej

- Przede wszystkim należy wziąć pod uwagę wyjaśnienie w raporcie, że „różnice między badaniem obecnym i poprzednimi dotyczą zakresu tematycznego, który odzwierciedla zawartość kwestionariuszy”. Trudno więc porównywać dane z lat poprzednich do uzyskanych obecnie - dowiedzieliśmy się w Biurze Obsługi Mediów i Komunikacji Społecznej bydgoskiego ratusza. - Większość wskaźników w kwestionariuszu ma charakter subiektywnych odczuć (np. poczucie szczęścia) lub też nie pozostają w związku z działaniami władz miasta (na przykład poziom wykształcenia, znajomość języków obcych). W Bydgoszczy rośnie procent osób zadowolonych z miejsca zamieszkania: z 43,9 procent w 2013 roku do 47,7 proc. w 2015 r.

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Oto Polska rzeczywistość .....
M
Mietas
może i mniejsze zadowolenie, ale piękne tradycje patriotyczne wszystko rekompensują.
A
Ala
Wysokie czynsze za wynajem to z czego się cieszyć że się wegetuje ,są ludzie bez meldunku którzy są bez szans na zdobycie m z zasobów
miasta
.
BDB!
n
niepies
a jak się zyje temu pieskowi na fotce ?
o
obserwator
samozadowolenie to wyraz samouwielbienia, taki ranking pokazuje tylko robotę PR w lokalnych mediach czyli Pań i Panów redaktorów, słabo wypadły te nasze media oj słabo, zacznijcie pozytywnie myśleć o mieście
n
naleśnik
Dobrostan psychiczny i społeczny w naszym mieście jest dobry a to bardzo ważne, więc proponuję się na tym skupić i na tym budować obraz bydgoszczan. A to, że wyszło, że nie wszyscy podobno mamy pralki, czy lodówki, to pozostawiam bez komentarza:)
n
naleśnik
Głupoty piszesz, napisz lepiej, że stadionu żużlowego nie masz.
j
janek
To wszystko przez Bruskiego sprzedaje wszystko zamyka firmy kolega daje dobre posadki ale mam nadzieje ze juz niedługo puścimy z torbami śmiesznego prezydenta i ta głupia partie PO
J
Janek
masz racje popieram
g
gfman
Przecież jest juz wizualizacja i zaraz będzie przetarg. Co chcesz. Dombrowicz przez 8 lat nie potrafił tego zrobić .
M
Mariusz !!!
Wytłumaczenie tego zjawiska socjologicznego - jest banalnie proste, skomentowałem to już w NOWOŚCIACH i powtórzę raz jeszcze w EXPRESSIE. W tego typu subiektywnych rankingach zawsze wysoką pozycję zajmować będą społeczności zadufane w sobie, pełne pychy i pogardy dla innych - tak jak społeczność Torunia. Natomiast ludzie pełni pokory - hołdujący zasadzie, niech lepiej dobrze mówią o nas inni, niż mamy sami siebie chwalić, jak to jest w przypadku mieszkańców Bydgoszczy - zawsze w tego typu rankingach wypadną dużo niżej. Pamiętam sprzed paru lat ranking Gazety Wyborczej, w którym mieszkańcy kraju oceniali sympatię, lub antypatię do mieszkańców poszczególnych miast. Najniższą (najgorszą) pozycję zajęły tam Toruń i Warszawa. To tyle w tym temacie!
P
P1920
Naszym miastem rządzi arogant i hiPOkryta Bruski który likwiduje przemysł i zastępuje go wielkimi galeriami. Jeszcze się tym cieszy. Człowiek kłamliwy nie spełniający obietnic danych 5 lat temu. Nie dziwie się że coraz więcej ludzi ucieka z tego miasta. Precz z Bruskim precz z PO to w Bydgoszczy będzie lepiej!
c
cezar
a gdzie wlasciwie zyjemy?,kto kieruje tym wysprzedano-rozmontowanym tworem?
j
jan u ary
No, niestety, sama wyspa Młyńska to za mało. Poza tym, totalna katastrofa. Panie Bruski, gdzie lodowiska dla dzieci ? Mamy grudzień, a pan śpisz, do zadań nie siadasz?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski