Partnerstwo dla Krajny i Pałuk wygrało w Przysieku wojewódzką rywalizację o miano najlepszej Lokalnej Grupy Działania.
<!** Image 2 align=right alt="Image 33526" sub="Bogumiła Kolebacz i Marian Sałagan podczas wykonywania „Barw lata...”">- W Przysieku odbywały się Ogólnopolskie Dożynki Ekologiczne zatytułowane „Barwy lata, dary jesieni”, podczas których zorganizowano pierwszą Edycję Konkursu dla Lokalnych Grup Działania - informuje Barbara Jasińska z Towarzystwa Kultury Ludowej „Doman”. - Swoje stoiska z najciekawszym produktem lokalnym prezentowało dwanaście z piętnastu działających w województwie kujawsko-pomorskim grup. My zajęliśmy pierwsze miejsce.
Do patrzenia i jedzenia
Na stoiskach grupy działania prezentowały wszystko, co charakterystyczne dla danego regionu, związane jest z folklorem, dorobkiem i tradycyjnymi kulinariami. W przygotowanie krajeńsko-pałuckiego stoiska zaangażowało się wiele osób oraz kilka instytucji. O wystrój i dekoracje - do których stworzenia wykorzystano, między innymi, jabłka, kwiaty, grzyby, jarzębinę i dynię - zadbały, dowodząc swego smaku artystycznego i najzwyklejszego dobrego gustu: Barbara Jasińska, Iwona Pyra, Henryka Tracz, Marian Sałagan, Ali Jasiński, Piotr Woliński.
<!** reklama left>Na uznanym za najlepsze stoisku znalazły się też eksponaty - między innymi stroje krajeńskie i pałuckie, ludowe elementy dekoracyjne (na przykład słomiany pająk) - pochodzące z domów kultury w Kcyni i Szubinie, a także nakielskigo Muzeum Ziemi Krajeńskiej.
- Na tym tle wystawiliśmy nasze znane już z kilku konkursów potrawy - dodaje Barbara Jasińska. - Na stole stały drożdżówka Bogumiły Kolebacz z Gorzenia, „Leberka gęsi” Ludwiki Mrówczyńskiej z Michalina, „Jesienne smarowidło” Doroty Romińskiej i keks świąteczny Barbary Jasińskiej - obie panie są ze Ślesina, ser z kminkiem i bez Gabrieli Baliniak z Kaźmierzewa. Chleb prezentowany na stoisku wypiekła natomiast piekarnia w Ślesinie.
Tu już wygrywaliśmy
Godzi się przy tej okazji przypomnieć, że przed dwoma tygodniami w Przysieku w konkursie „Nasze dziedzictwo kulinarne” keks pani Jasińskiej zajął pierwsze miejsce, a smarowidło Doroty Romińskiej drugie w grupie „innych produktów”.
Tak samo wyróżniono leberkę Ludwiki Mrówczyńskiej (produkty pochodzenia zwierzęcego), a trzecim miejsce nagrodzono „Nalewkę dziadunia” Barbary Birbicz z Modrakowa (kategoria „napoje”). Wyróżnione też zostały „Wiśnie drążone babci Helci” Adeli Szykownej z Nakła. Nominację do „Perły 2006”, o którą będzie się ubiegać w październiku na poznańskiej „Polagrze”, zdobył półgęsek Teresy Kamińskiej z Olszewki.