Zaksa - podobnie jak poprzedni rywale Delecty, Resovia i Politechynika - zagrała w rezerwowym składzie. Z kolei w bydgoskim zespole zadebiutował młody libero Tomasz Bonisławski.
<!** Image 2 align=none alt="Image 169400" sub="W akcji przyszłość Delecty, jak mówi o nich trener Waldemar Wspaniały: libero Tomasz Bonisławski i atakujący Łukasz Owczarz. Fot. Tadeusz Pawłowski">Zaksa do meczu w „Łuczniczce” przystąpiła w dość eksperymentalnym składzie. Trener Krzysztof Stelmach dał odpocząć Pawłowi Zagumnemu, Jurijowi Gładyrowi, Michałowi Ruciakowi i Piotrowi Gackowi. Ten ostatni wszedł dwukrotnie na zmianę jako przyjmujący, a na pozycji libero zastąpił go Brazylijczyk Idi.
A w zespole Delecty - powroty i debiut młodego libero. Po 9. tygodniowej przerwie i leczeniu kontuzji kolana na parkiecie na krótko pojawił się Dawid Konarski, zaś dwa pełne sety rozegrał Stanisław Pieczonka, który też długo się leczył.
<!** reklama>Godny odnotowania jest występ dwóch zawodników z zespołu Młodej Ligi: 21-letniego Łukasza Owczarza (urodziny miał dzień przed meczem) i 20-letniego Tomasza Bonisławskiego. Dla atakującego, który zdobył wczoraj 16 punktów, to już trzeci kolejny mecz w PlusLidze. Dla młodego libero, to debiut na parkiecie w siatkarskiej elicie. Krzysztofa Andrzejewskiego zmienił w I secie przy stanie 12:17.
Wczorajsze mecze niczego nie zmieniły w układzie tabeli w grupie 1-6. Przypomnijmy zatem pary następnej fazy rozgrywek. O medale zagrają: PGE Skra Bełchatów - Tytan AZS Częstochowa i Asseco Resovia - Zaksa Kędzierzyn-Koźle (I runda play off, do trzech zwycięstw, pierwsze dwa spotkania już w sobotę i niedzielę); o 5. miejsce, gwarantujące udział w europejskich pucharach: AZS Politechnika Warszawska - Delecta Bydgoszcz (gra się do trzech zwycięstw).
<!** Image 3 align=none alt="Image 169400" >Rywalizacja o 5. miejsce rozpocznie się w najbliższą sobotę w stolicy o godz. 17.00. W niedzielę o tej samej porze drugi mecz.
Trzeci i ewentualnie czwarty w „Łuczniczce” miały się odbyć 9 i 10 kwietnia, ale w tym czasie bydgoska hala będzie zajęta i gospodarze dogadali się z „Inżynierami” i Plus- Ligą na nowe terminy: 13 (środa) i ewentualnie 14 kwietnia (czwartek) - obydwa mecze o godz. 18.00.
PlusLiga: grupa 1-6
Delecta - Zaksa 1:3 (19:25, 25:22, 21:25, 21:25)
- Delecta: Lipiński, Sopko (4), Cerven (13), Owczarz (16), Siltala (13), Jurkiewicz (8), Andrzejewski (libero) - Pieczonka (6), Masny (4), Bonisławski (libero), Konarski (1), Serafin (3).
- Zaksa: Kaźmierczak (6), Jarosz (12), Wójtowicz (8), Czarnowski (9), Urnaut (20), Pilarz (3), Idi (libero) - Witczak (13), Gacek.
- MVP: Tine Urnaut.
Niespodzianka w stolicy
- Asseco Resovia - Tytan AZS Częstochowa 2:3 (22:25, 25:22, 25:18, 22:25, 10:15); Politechnika Warszawska - PGE Skra Bełchatów 3:2 (18:25, 26:24, 25:22, 20:25, 15:11).
1. Skra | 28 | 72 | 81:25 |
2. Resovia | 28 | 57 | 70:44 |
3. Zaksa | 28 | 52 | 68:50 |
4. AZS Cz-wa | 28 | 47 | 60:51 |
5. Politechnika | 28 | 40 | 56:57 |
6. Delecta | 28 | 27 | 38:65 |
Powiedzieli po meczu
Bonisławski o debiucie, Wspaniały o libero
- Tomasz Bonisławski, libero Delecty: - To był mój debiut w PlusLidze, dlatego była duża trema i stres. Wiedziałem, że zagram, miałem czekać na sygnał od trenera Wspaniałeg0, ale nie wiedziałem, że to będzie prawie cały mecz. Cieszę się, że dostałem szansę i dołączyłem do Łukasza (Owczarz - przyp. Fa), znamy się od lat, gramy ze sobą od najmłodszych grup. Nie wiem jak wypadłem, nie chcę sam siebie oceniać, niech to zrobią inni. Ale na pewno mogło być lepiej. I szkoda, że nie wygraliśmy.
- Waldemar Wspaniały, trener Delecty: - Spotkanie rozegrano na takim samym poziomie jakim była stawka tego spotkania. Oni i my myślimy już o tych decydujących meczach. Dla mnie ważne jest to, że bardzo fajnie zaprezentował się młody libero Bonisławski. On i Owczarz, to jest przyszłość Delecty.
zebrał (Fa)