W sobotę, 10 września, o godz. 18.00 rozpocznie się Bydgoska Noc Muzealna, która będzie kusić atrakcjami przy spichrzach na ul. Grodzkiej i na Wyspie Młyńskiej przy ul. Mennica.
<!** Image 2 align=none alt="Image 178730" sub="Jeden z eksponatów wystawy „Meblarium” Pawła Grunerta">Wprawdzie Polska po raz 19. będzie uczestniczyć w Europejskich Dniach Dziedzictwa, jednak tegoroczna edycja jest szczególna z racji prezydencji w RE. W październiku będziemy gospodarzami 4. Europejskiego Forum Dziedzictwa i ważne jest, by na towarzyszącym mu międzynarodowym spotkaniu koordynatorów EDD móc się pochwalić! Obchodom przyświeca hasło „Kamienie milowe”, pokażmy więc, że jesteśmy świadomi momentów zwrotnych w naszej historii, ważnych dla całej Europy.
Oczekiwania zawieszają wysoko poprzeczkę organizatorom Bydgoskiej Nocy Muzeów, przygotowano więc ciekawy program edukacji historycznej, kusząc atrakcyjną formą. Stąd zaproszenie do gry miejskiej „Dawno temu w Bydgoszczy” czy do sfotografowania się w ludowym czepcu z pokazu „Dużo na głowie” (przy ul. Grodzkiej), jak i na warsztaty malarskie, prezentację średniowiecznego uzbrojenia oraz na pokaz filmu o Alfredzie Noblu „Prochu nie wymyślisz” (na Wyspie Młyńskiej, gdzie będą też warsztaty bębniarskie).
<!** reklama>- Zawsze denerwowało mnie, że wciska się nam historyjki o wikingach, chociaż dzieje Słowian są nie mniej ciekawe - Przemysław Kubiczek z „Arkony” wyjaśnia, jak powstała Agencja Widowisk Historycznych, która w formie spektakli, rekonstrukcji i żywych lekcji historii (do tysiąca w roku!) przybliża nam dzieje nie tylko ojczyste. - Spektakl „Od Mieszka I do Bolesława Krzywoustego”, który zaprezentujemy o godz. 20.00 na ul. Grodzkiej, to 60 minut podróży w czasy pierwszych Piastów - zachęca do obejrzenia pasjonat z Torunia, podkreślając, że spektakl opiera się na potyczkach słownych, choć i te na miecze też będą.
Jednocześnie na Wyspie - w pokojowej atmosferze! - fachowcy sprawdzą „Co chowasz w skarbonce” i opowiedzą, jak handlowano bez pieniędzy. Coś dla siebie znajdą też zainteresowani rozwojem fotografii, nie mówiąc już o projektowaniu mebli, bo będzie zwiedzanie „Meblarium” Pawła Grunerta.
