Drużyna Szubinianki w czwartym meczu kontrolnym pokonała pewnie na własnym boisku Start Pruszcz Pomorski 5:1
Od początku spotkania stroną przeważającą był zespół szubiński i już w szóstej minucie meczu Dawid Janicki wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Otrzymał podanie od Jakuba Cegiełki i strzałem w krótki róg nie dał szans bramkarzowi Startu. W 17. minucie Robert Jurek umieścił piłkę w siatce, dobijając strzał Radosława Bojasa. Dwie minuty później Daniel Mateusiak wskazał na rzut karny, bowiem ręką we własnym polu karnym zagrał Robert Jurek. Jedenastkę na bramkę pewnie zamienił Patryk Podolski. W kolejnych minutach przed szansą podwyższenia prowadzenia dwukrotnie był Sebastian Żurawski, ale jego próby okazały się niecelne. W 29. minucie swoją szansę mieli goście, ale Adam Kopaczewski nie miał problemów z obroną strzałów z dystansu. W ciągu minuty dwie świetnie okazje mieli ponownie szubinianie, ale zarówno strzały Radosława Bojasa i Sebastiana Żurawskiego obronił golkiper przyjezdnych. <!** reklama>
- Bardzo przyjemnie ogląda się takie mecze, oby wygranych było jak najwięcej - mówili podczas przerwy Adam i Marcin, kibice Szubinianki.
W drugiej części pojawili się na boisku zmiennicy - między słupkami stanął Kazimierz Kostkowski, ponadto na boisku pojawili się: Mariusz Bakaj, Mirosław Obremski, Marcin Janicki, Kamil Stodolny oraz Paweł Kujawa. W 59. minucie prowadzenie Szubinianki podwyższył Dawid Janicki, który dobił strzał Sebastiana Żurawskiego. 60 sekund później było już 4:1. Radosław Bojas zagrał wzdłuż pola karnego, a z najbliższej odległości piłkę do siatki skierował Paweł Kujawa. W 67. minucie wynik ustalił wprowadzony wcześniej na boisko Marcin Janicki, który wykorzystał świetne dogranie od brata, Dawida. Mimo wysokiego prowadzenia zespół szubiński nie przestawał atakować i stwarzał kolejne sytuacje do podwyższenia prowadzenie. Po indywidualnej akcji Robert Jurek trafił w poprzeczkę. W kolejnych minutach przewagę mieli gospodarze, ale nie potrafili zaskoczyć Adama Górala.
Ostatni sparing Szubinianka rozegra już jutro z Czarnymi Nakło na bocznym boisku w Szubinie w godzinach popołudniowych.