Jeden z członków koła nr 2 oraz Rady Powiatu Platformy Obywatelskiej złożył skargę na posła Pawła Olszewskiego. Wnioskodawca uznał, że parlamentarzysta zachowuje się nieetycznie, bo nie odpowiada na pytania. Z treści skargi wynika, że poseł został już wcześniej ukarany słowną naganą.
[break]
- To jakaś kompletna bzdura, zwłaszcza że nie wiem, kto to jest ten pan, który na mnie skarży - oświadcza poseł Paweł Olszewski.
Poseł Tomasz Lenz, przewodniczący regionalnych struktur PO, uważa, że skargi tej nie należy traktować poważnie.
- Sprawa dotyczy talentów oratorskich posła Pawła Olszewskiego - wyjaśnia poseł Tomasz Lenz. - Jeśli temu człowiekowi taki styl nie odpowiada, to powinien załatwić to bezpośrednio z posłem. Moim zdaniem, sąd nie będzie miał zbyt dużo pracy.
Nie tylko w PO działa koleżeński sąd, którego zadaniem jest dyscyplinowanie członków partii. Podobnie jest w Prawie i Sprawiedliwości, Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Solidarnej Polsce. Swoje uwagi mogą do nich zgłaszać także osoby, które partyjnej legitymacji nie posiadają.
Ruch Palikota najpierw utworzył stanowisko regionalnego rzecznika dyscypliny.
- Jesteśmy młodą partią - przypomina poseł Łukasz Krupa. - W naszym przypadku funkcja rzecznika nie sprawdziła się. Podobnie błędem był zakaz łączenia mandatu poselskiego ze stanowiskiem szefa okręgu. Miało to uniemożliwić posłom okopywanie się i ograniczanie możliwości rozwoju innym członkom. W praktyce jednak doprowadziło to do ostrej rywalizacji posłów z regionalnymi liderami.
W trakcie przekształcania Ruchu Palikota w Twój Ruch zakaz ten został zniesiony, a miejsce rzeczników dyscypliny zajął krajowy sąd koleżeński.
Rzeczników i sądów nie ma jeszcze ugrupowanie Jarosława Gowina. - Minął tydzień od chwili formalnej rejestracji naszej partii - mówi Andrzeja Walkowiak, regionalny lider partii „Polska Razem”. - Funkcję rzeczników pełnią pełnomocnicy powiatowi i regionalni. Obecnie najważniejsza dla nas jest kampania do Parlamentu Europejskiego oraz przygotowanie się do wyborów samorządowych.