Podobnie jak przed rokiem, II runda turnieju tenisowego US Open w Nowym Jorku okazała się nie do przejścia dla naszej najlepszej zawodniczki - Agnieszki Radwańskiej.
Kilka godzin wcześniej ten sam los spotkał jej siostrę Urszulę, która w walce o III rundę nie sprostała hiszpańskiej kwalifikantce Lourdes Dominguez przegrywając 2:6, 5:7.
<!** reklama>Singel bez Polaków
Tym samym w turnieju singlowym nie ma już reprezentantów naszego kraju.
Rozstawiona z dziewiątką krakowianka przegrała w czwartek w nocy czasu polskiego 6:2, 1:6, 4:6 z Shuai Peng (WTA 61).
W innych meczach II rundy kobiecego singla Dunka Caroline Wozniacki (WTA 2) rozbiła Tajwankę Kai-Chen Chang (WTA 84) 6:0, 6:0. Rosjanka Swietłana Kuzniecowa (WTA 13), która w I rundzie musiała rozegrać trzy sety z Kimiko Date Krumm, tym razem oddała pięć gemów Anastasiji Sevastovej (WTA 56). Sensację sprawiła Beatrice Capra (WTA 371), która wyrzuciła z turnieju Aravane Rezai (WTA 20). Grająca z dziką kartą 18-letnia Amerykanka zwyciężyła 7:5, 2:6, 6:3.
Z kolei wśród mężczyzn z turniejem pożegnał się już drugi zawodnik z Top 10. Był nim rozstawiony z szóstką Rosjanin Nikołaj Dawidienko, który został pokonany przez Francuza Richarda Gasqueta (ATP 38) 6:3, 6:4, 6:2. Komfortowe zwycięstwo odniósł zaś Roger Federer, pięciokrotny triumfator turnieju. Wiceprzewodzący rankingowi ATP Federer pokonał 6:3, 6:4, 6:3 Andreasa Becka (ATP 104), notując 15 asów i 29 uderzeń wygrywających.
Wczoraj wieczorem rozegrano mecze trzeciej rundy. W tych rozegranych przed zamknięciem tego wydania gazety Belgijka Kim Clijsters bez większych problemów rozprawiła się z turniejowym numerem 27. Czeszką Petrą Kvitową wygrywając 6:3, 6:0.
Awans do IV rundy wywalczyła także Samantha Stosur, rozstawiona z numerem piątym. Australijka pokonała 6:2, 6:3 Włoszkę Sarę Errani.
Wśród mężczyzn z triumfu cieszył się Serb Novak Djokovic, który pokonał Niemca Philippa Petzschnera 7:5, 6:3, 7:6(6).
Narzekają na pogodę
Zawodnicy nadal narzekają na pogodę w Nowym Jorku.
Klaudia Jans, która występuje w parze z Rumunką Ediną Gallovits, miała spore problemy zdrowotne po wygranym meczu I rundy z Natalie Grandin (RPA) i Abigail Spears (USA) 5:7, 6:3, 6:1.
- Gorąco, gorąco i jeszcze raz gorąco. Będę się powtarzać bo inaczej tego nie da się opisać. Dostałam udaru na meczu. Prosto z kortu (szczęśliwa po wygranym meczu) położyłam się na łóżko w pokoju fizjoterapeutek. Leżałam tam ponad godzinę - napisała na blogu „Z woleja”.(onet.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"