Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz mniej gazu w gazie?

Sławomir Bobbe
- Analizując rachunki dowiedziałem się, że każdego roku zużywam o 100 procent więcej gazu, mimo że używam go wciąż tak samo - mówi pan Bartosz z Górzyskowa. - Może gazownia sprzedaje mi trefny surowiec?

- Analizując rachunki dowiedziałem się, że każdego roku zużywam o 100 procent więcej gazu, mimo że używam go wciąż tak samo - mówi pan Bartosz z Górzyskowa. - Może gazownia sprzedaje mi trefny surowiec?

Przeglądanie starych faktur może prowadzić do nieoczekiwanych odkryć. - Patrzę na rachunki z gazowni i oczom nie wierzę! Przez ostatnie trzy lata - każdego roku - zużywałem 100 procent gazu więcej. Przy czym żonę mam tę samą, nie przybyło nam dzieci, kuchenka też ta sama, a ilość wody, którą gotuję na herbatę, też się nie zmienia. Jak więc to możliwe, że moje zużycie gazu wzrosło trzykrotnie? - dziwi się bydgoszczanin. Z rachunków wynika, że niedawno do codziennych potrzeb wykorzystywał 15 metrów sześciennych gazu. Teraz, żeby wykonać te same czynności - potrzebuje 60 metrów sześciennych. Skąd taka różnica? Czytelnik pewne przypuszczenia już ma. - Gaz musi być jakiś trefny, zanim ugotuje się na nim woda, zajmuje to jakieś 8 minut. Tymczasem na działce, gdy przygotowuję herbatę, wodę gotuję dwie minuty.

Czytelnik chętnie reklamowałby usługę, ale... nie wie, jak to zrobić.

<!** reklama>

- Zaręczam, że nasz gaz jest dobrej jakości, mieści w normach i jest zgodny z deklarowaną taryfą - twierdzi Katarzyna Wróblewicz, rzecznik prasowy Pomorskiej Spółki Gazownictwa. Podaje też przepis na sprawdzenie, czy gaz faktycznie jest dobrej jakości. - Każdy klient ma prawo do zbadania jakości dostarczanego przez nas gazu. Takim badaniem zajmują się specjalistyczne laboratoria. Jeśli gaz będzie spełniał normy, to jednak klient zostanie obciążony kosztami analizy. To kosztuje około 350 złotych - informuje rzecznik.

Odbiorca gazu może sobie ponarzekać, bo na więcej trudno liczyć - w starciu z monopolistą jest raczej bez szans. Przekonało się o tym 1500 klientów gazowni w Szczecinie. Niezadowoleni z jakości gazu złożyli pozew zbiorowy. Przegrali, bo badania gazu, wykonane później, wykazały, że gaz jest w normie. Jak było wcześniej, nikt wykazać nie był w stanie.

- Będę miał oświadczenie klienta, że gaz jest złej jakości i odpowiedź gazowni, że według niej wszystkie normy są zachowane. Nie ma przecież żadnych możliwości, by sprawdzić prawdziwość takiego czy innego twierdzenia - rozkłada ręce Krzysztof Tomczak, miejski rzecznik konsumentów. - W tym roku nie mieliśmy jednak żadnego zgłoszenia z podobnego problemu przez bydgoszczan.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera