Święta, w tym uroczysta Wigilia, to wydarzenie duchowe, ale również kulinarne...
Święta to bardzo wyjątkowy czas, od strony żywieniowej są to istne „kuchenne rewolucje”, zaczynając od liczby dań jakie goszczą na wigilijnym stole, produktów jakie wykorzystywane są w tradycyjnej polskiej kuchni przez wszechobecny trend do ilości nie jakości.
Na co zwrócić uwagę nakładając sobie kolejną porcję na świąteczny talerz?
Zazwyczaj w święta jemy potrawy o bardzo wysokiej gęstości kalorycznej, okraszone dużą dawką tłuszczu w postaci oleju, majonezu, masła, tłustego nabiału przez dodatek cukrów prostych w postaci cukru, mąki i suszonych owoców. To połączenie serwuje nam bombę kaloryczną, która w połączeniu z niską aktywnością fizyczną stanowi duże zagrożenie, zarówno sylwetkowe w postaci kilku kilogramów więcej jak i zdrowotne.
Zobacz: Ile kalorii zjemy przy wigilijnym stole?
(źródło: x-news/Agencja TVN)
Czyli - święta są groźne dla zdrowia?
Zalecany jest umiar w jedzeniu i piciu. Tłuste smażone potrawy niosą ze sobą dużą dawkę czynników prozapalnych, są ciężkostrawne, zalegają na żołądku, wywołują uczucie ociężałości, problemy jelitowe, dermatologiczne oraz przyczyniają się do zwiększenia ryzyka zdarzeń sercowo naczyniowych. Duże ilości cukrów to duża dawka energii, często o wysokim indeksie glikemicznym, co powoduje skoki cukru, zachwiania nastroju, spadki energii a także problemy dermatologiczne.