Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co na objeździe piszczy

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Cudów nie ma i być nie może - kiedy zamyka się fragment tak ważnej dla miasta arterii jak Fordońska, to gdzieś te sznury pojazdów trzeba skierować.

Można to zrobić tylko w ramach istniejącego układu drogowego, a ten na nieszczęście setek czy nawet tysięcy ludzi, którzy Fordońską do września będą omijać, zbyt rozbudowany w tym rejonie nie jest. Teoretycznie takich rezerwowych objazdów jest bardzo dużo - przygotowano ich jedenaście.

Wiadomo jednak, że jako naród z wrodzonym sobie poczuciem oszczędności i czasu nie będziemy jechać od Fordonu do centrum naokoło ul. Zamczysko, tylko wpakujemy się najprostszy i najkrótszy objazd - w Startową i Towarową.

CZYTAJ TEŻ:Objazdy remontowanego odcinka na Fordońskiej są absurdalnie oznakowane. A to niejedyny problem

To, co napisałem wyżej, jest jakby oczywiste i nie podlega dyskusji. Dyskusyjne jest przygotowanie oznakowania i w ogóle wybór tej trasy jako objazdu, który przyjmuje na siebie największe obciążenie ruchem. Najbardziej utrudnia to życie mieszkańcom ulicy Startowej, którzy na okrągło mają obok domów samochody, i kierujących, którzy, nie widząc znaków, radzą sobie, jak mogą - jeżdżąc pod prąd na przykład...

I nie przekonują mnie zapewnienia drogowców, że oni z tym rozwiązaniem nic wspólnego nie mają, bo to sprawka inwestora, czyli spółki Tramwaj Fordon. Bo drogowcy w końcu ten układ zaakceptowali. Dobrze, że chociaż teraz sprawdzą, co na omawianym objeździe się dzieje. Lepiej późno niż wcale.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!