https://expressbydgoski.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Ciasno, czyli groźnie w więzieniu

Jarosław Jakubowski
Zakłady karne w Koronowie i Potulicach należą do najbardziej przeludnionych. Choć oficjalne statystyki mówią, że problemu nie ma, to problem jest. I to poważny.

Zakłady karne w Koronowie i Potulicach należą do najbardziej przeludnionych. Choć oficjalne statystyki mówią, że problemu nie ma, to problem jest. I to poważny.

<!** Image 2 align=none alt="Image 180003" sub="Zakład Karny w Fordonie. Tu zaludnienie sięga niemal 100 procent
Fot.: Tadeusz Pawłowski">

Helsińska Fundacja Praw Człowieka otrzymała z Ministerstwa Sprawiedliwości informację na temat przeludnienia w jednostkach penitencjarnych. Wynika z niej, że na 7 września 2011 roku na wykonanie oczekiwało 44300 orzeczeń dotyczących 37113 osób, z czego 33399 osób nie stawiło się do odbycia kary, pomimo upływu terminu. Ogólna liczba skazanych nieosadzonych w pierwszym półroczu 2011 wyniosła 68126 osób.

Oficjalnie jest dobrze

W bydgoskim Okręgowym Inspektoracie Służby Więziennej jest 1950 osób, którym minął już termin stawienia się do odbycia kary. Ogólna liczba skazanych nieosadzonych w bydgoskich OISW wzrosła z 1900 osób w styczniu do 2004 osób w czerwcu 2011 roku.

Przyczyna tego stanu rzeczy jest prosta: w Polsce na kary pozbawienia wolności skazuje się więcej osób niż są w stanie przyjąć więzienia. Choć gdyby spojrzeć na oficjalne statystyki, przeludnienia nie ma. „Według stanu na 30 września 2011 roku zaludnienie zakładów karnych i aresztów śledczych w skali kraju wynosi 96,5 proc.” - zapewnia Centralny Zarząd Służby Więziennej.

- W naszej ocenie są miejsca w Polsce, w których więźniowie ciągle przebywają w przeludnionych pomieszczeniach - mówi Maria Ejchart z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. - Ponadto, jeżeli wszyscy skazani, którzy powinni odbywać kary pozbawienia wolności, stawią się do jej odbywania, to sytuacja znacznie się pogorszy.

W Okręgowym Inspektoracie Służby Więziennej Bydgoszcz średnie zaludnienie wynosi 96,6 proc. Najlepsza pod tym względem sytuacja panuje w bydgoskim areszcie śledczym, gdzie są 443 miejsca, a 30 września przebywało 389 osadzonych. Znacznie gorzej wygląda to w Zakładzie Karnym Fordon, gdzie przebywało 584 skazanych na 600 miejsc. Najtrudniejsza sytuacja w całym okręgu panuje w Zakładzie Karnym w Koronowie - tu przeludnienie na dzień 30 września 2011 roku wynosiło 100,7 proc.

Dostawki w świetlicy

- Przy 695 ewidencjonowanych miejsc jesteśmy w stanie przyjąć 705 skazanych. Radzimy sobie, jak możemy. Na cele mieszkalne przerobiliśmy dawne pomieszczenie do przygotowywania posiłków w zakładzie półotwartym. W sytuacjach szczególnych na kilka dni przechowujemy osadzonych w świetlicy - mówi płk Karol Klucz, dyrektor Zakładu Karnego w Koronowie.

<!** reklama>

Szefowie jednostek penitencjarnych podkreślają, że optymalne zaludnienie powinno wynosić 85 procent. Wtedy jest margines na swobodne dobieranie skazanych w celach. A kryteriów, według których należy ich rozmieszczać, jest kilkanaście. Trzeba brać pod uwagę, między innymi, stopień demoralizacji, stan zdrowia, wiek, to czy skazany jest palący czy nie... Ból głowy każdego dyrektora więzienia.

Przeludnione więzienia to tykające bomby zegarowe. - Przebywanie niemal przez całą dobę z tymi samymi osobami na ograniczonej powierzchni potęguje sytuacje konfliktowe. Na szczęście, w naszej jednostce ostatnio nie miały miejsca poważne zakłócenia ładu i porządku - dodaje płk Klucz.

Dochodzą do tego codzienne komplikacje, np. spacer o 6 rano, bo więźniów wychodzących na spacerniak trzeba dzielić na grupy.

W skali kraju według stanu na 31 maja 2011 roku toczy się 4370 procesów cywilnych z powództwa więźniów o odszkodowanie za ciasnotę w celi. Dyrektorzy więzień mogą czasowo, maksymalnie na 28 dni, umieścić osadzonego w warunkach przeludnienia. Było 236 takich przypadków w kraju do 17 czerwca 2011 roku. W naszym okręgu w ZK nr 1 w Grudziądzu 9 kobiet nie miało zapewnionej normy mieszkaniowej. Wynosi ona 3 mkw. na osobę. Unia wymaga minimum 4 mkw.

 

Długa kolejka do więzienia

  • Skazani czekają na wykonanie kary, a osadzeni procesują się ze Służbą Więzienną.
  • Na dzień 3 października w OISW Bydgoszcz na wykonanie kary oczekiwało 2706 osób.
  • Na dzień 30 sierpnia toczyło się 460 spraw o odszkodowanie za przeludnienie w celach.

 

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Waldek.

Klucz i Kurz ha ha [wulgaryzm] dziabał kluczem w pierś gdy do kogoś gadał. Najlepsze bydle to był dowódca atandy z lat 80tych A.Ś w Bydgoszczy. Mam nadzieję że w piekle się smaży za katowanie ludzi.

S
Skazany
Bo wiezienia to najwieksza fabryka pieniedzy dla rzadu dlatego im wiecej glow siedzi to wiecej kasy,
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Ciasno, czyli groźnie w więzieniu
p
prawo do kitu
osadzenie alimenciarzy,pijanych rowerzystów i innych co to nikomu nie zagrażają.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski