Do zdarzenia doszło w piątek rano na przejeździe kolejowym na drodze krajowej 94 na odcinku Zgorzelec - Bolesławiec, na wysokości miejscowości Wykroty. Zajście nagrał jeden z kierowców, który jechał za busem.
Na filmie widzimy, jak kierowca jednego z gryfowskich przewoźników, wjechał na przejazd kolejowy w trakcie zamykania się szlabanów i utknął między zaporami. W tym samym czasie nadjeżdża pociąg Kolei Dolnośląskich. Maszynista widząc co się dzieje maksymalnie zwolnił. Szczęście w nieszczęściu, kierowca zmieścił się między szlabanami a torami.
Tym razem nic się nie stało, ale było bardzo niebezpiecznie. Wystarczy przypomnieć sytuację sprzed kilku miesięcy z Puszczykowa, kiedy między zaporami utknęła karetka. Kierowca wtedy zaczął manewrować między rogatkami, a następnie uderzył w niego rozpędzony pociąg. Na miejscu zginęły dwie osoby, a jedna została ciężko ranna.
Tutaj na szczęście finał był znacznie bardziej szczęśliwy. Przewoźnik zareagował jednak szybko i stanowczo. Oto jego oświadczenie zamieszczone na facebooku.
ZOBACZ TEŻ:
Karambol na A4 pod Wrocławiem. Potężne korki
