Wybory parlamentarne przyniosły nie tylko zmiany na Wiejskiej w Warszawie. Dzięki nim zmieni się również skład bydgoskiej Rady Miasta.
Wielu naszych radnych zdecydowało się kandydować do parlamentu. Trójka z nich ziściła swoje marzenia o zasiadanie w ławach Sejmu. Są to Paweł Olszewski z Platformy Obywatelskiej, Tomasz Latos i Kosma Złotowski - obaj z PiS-u. Ten ostatni będzie reprezentował nasz region w Senacie
Zgodnie z obowiązującym prawem, muszą zrzec się mandatu radnego. Ich miejsce zajmą nowi radni, którzy w ostatnich wyborach samorządowych w 2002 roku uzyskali największą liczbę głosów na tej samej liście wyborczej. Są to Stefan Pastuszewski, Mirosław Krzemkowski i Krzysztof Chabowski. Bydgoszczanie najbardziej kojarzą Stefana Pastuszewskiego, byłego wiceprezydenta. - Chciałbym zająć się na początku brakiem chodników na osiedlowych ulicach. Drugą ważną sprawą jest liczba marketów. Mamy już ich wystarczająco dużo. Poza tym istniejące sieci powinny zacząć w końcu u nas zostawiać swoje podatki - przedstawiał nam swoje pomysły Stefan Pastuszewski.
Mirosław Krzemkowski na fotelu radnego zastąpi Tomasza Latosa. Jest przekonany, że mimo tak krótkiej kadencji, uda mu się zadbać o interes miasta.
Kolejny mandat radnego przypadł Krzysztofowi Chabowskiemu. Obejmie on schedę po Pawle Olszewskim. W Radzie Miasta chce zająć się sprawami mieszkaniowymi, które są mu najbliższe ze względu na wykształcenie.
