Chciał ukraść auto w Toruniu, wpadł na gorącym uczynku

W czwartek około godz. 14.30 dyżurny komisariatu otrzymał informację o mężczyźnie, który "kręcił się" między autami zaparkowanymi na ul. Ślaskiego. Z relacji anonimowego świadka wynikało, że ma on w ręku łom. Dyżurny natychmiast wysłał w to miejsce mundurowych.

- Kiedy policjanci przyjechali na wskazany parking rzeczywiście zastali tam mężczyznę z łomem w ręku - wyjaśnia sierż. szt. Wojciech Chrostowski. - Okazało się, że chwilę wcześniej, usiłował za jego pomocą wyważyć drzwi do jednego z zaparkowanych tam aut - opla astry.

42-latek trafił do policyjnej celi. Jeszcze w piątek usłyszy zarzut usiłowania kradzieży samochodu. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.