MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chcemy odzyskać wiarygodność

Sławomir Pawenta
Sławomir Pawenta
Narciarstwo. Rozmowa z Apoloniuszem Tajnerem, byłym trenerem Małysza, nowym prezesem PZN

Narciarstwo. Rozmowa z Apoloniuszem Tajnerem, byłym trenerem Małysza, nowym prezesem PZN

Nie jest Pan zaskoczony wysokością zwycięstwa w czwartkowych wyborach w Polskim Związku Narciarskim?

Przyznam szczerze, że tak. Do końca nie wiedziałem czy zostanę
nowym prezesem PZN. Zapowiadało się ze Andrzej Kozak będzie miał
większe poparcie.

Kiedy poznamy Pana współpracowników?

Został wyłoniony nowy zarząd. Cieszę się z ludzi, z którymi
przyjdzie mi pracować. Jestem pewien, że z moimi współpracownikami
wiele dobrego zrobimy dla naszego związku. Doszło do zmian, które
dobrze wpłyną na sport narciarski.

Za PZN ciągnie się nienajlepsza opinia. Ma Pan już pomysł jak zmienić reputację organizacji, której jest Pan prezesem?

Już jako kurator i sekretarz generalny związku starałem się dbać o
wizerunek polskiego narciarstwa. Jednak dopiero teraz, kiedy zostałem
prezesem i mam nowy zarząd będziemy zabiegać o zmianę nadszarpniętej
reputacji. Dla nas jest bardzo ważne, żeby odzyskać pełną wiarygodność.

Będzie Pan z zarządem pracował nad zmianą reputacji PZN, ale władze nie zapomną o sportowcach?

Mam nadzieję, że polepszy się naszym zawodnikom. Jeśli chodzi o
budżety naszych kadr nie jest źle. Szkoda, że przez ostatnie kilka lat
gospodarka finansami w związku była zła. Na pewno lepiej można lokować
finanse.

Do igrzysk olimpijskich w Turynie już nie daleko. Jak ocenia Pan
formę polskich skoczków narciarskich, których był Pan trenerem jeszcze
dwa lata temu?

Ostatnim sprawdzianem dla kadry olimpijskiej były skoki w Zakopanem.
Ten zespół już nie pojechał do niemieckiego Willingen na zawody Pucharu
Świata. Podopieczni Heinza Kuttina w spokoju przygotowuja się do
igrzysk w Turynie za granicami naszego kraju. Ostatnio w kadrze
skoczków pojawiło się kilka dobrych ruchów.

W zespole pojawił się ostatnio fizjolog, profesor Jerzy Żołądź,
który już kiedyś pracował z polską kadrą skoczków i był współtwórcą
rewelacyjnych wyników Adama Małysza. Czy i tym razem liczycie na udaną
współpracę i konkretne efekty?

Profesor został szybko zaakceptowany przez zespół i sztab
szkoleniowy. Jerzy Żołądź wprowadził w naszych skoczków „dobrego
ducha”. Przez swoje metody przygotowania fizycznego zawodnicy mają być
w dobrej formie na igrzyska. Podsunęły one wiarę skoczkom mimo, że nie
jest najlepiej, ale może być dobrze.

Ale oprócz skoczków narciarskich liczy Pan także na innych swoich podopiecznych?

Liczymy na dobre występy Justyny Kowalczyk, Janusza Krężeloka,
Macieja Kreczmera, którzy pokazują, że są w dobrej, równej dyspozycji.
Duże apetyty mamy na sprint. Ostatnio dobre występy naszej pary
Kowalczyk, Krężelok wskazują, że zdobędą punkty. W przypadku Justyny
„pachnie medalem” na dłuższym dystansie. Biegaczom w tym roku
stworzyliśmy biegaczom dobre warunki, może nie takie jak mają najlepsi,
ale prawie dorównujące światowej czołówce.

W kadrze na igrzyska olimpijskie w Turynie znalazło się 12
narciarzy. Ile punktów, które gwarantuje zajęcie miejsc od pierwszego
do ósmego, zdobędą według Pana polscy narciarze?

Tego to tak nie można powiedzieć. Biegacze i skoczkowie mają szansę
na zajęcie miejsc 1-8 czyli tych tzw, punktowanych. Jednak o sukcesie
decyduje dyspozycja i szczęście. Nie ukrywam, że liczę na Adama Małysza
i zdobycie przez niego jakiegoś medalu. Może być złoty bo takiego w
swojej kolekcji nie ma. Nie wykluczam, że Adam stanie na najwyższym
stopniu podium. Na straconej pozycji nie stoi także Justyna Kowalczyk.
Jednak tego nie można zakładać.

Nowy zarząd PZN

Jacek Włodyga (Dolnośląski ZN), Jerzy Piszczek (Śląski ZN), Józef
Pawlikowski-Bulcyk (Tatrzański ZN), Andrzej Wąsowicz (Śląsko-Beskidzki
ZN), Mirosław Gazurek (Śląsko- Beskidzki ZN), Zofia Kiełpińska
(Tatrzański ZN), Jan Mysłajek (Śląsko-Beskidzki ZN), Lech Nadarkiewicz
(Tatrzański ZN) i Leszek Krzeszowiak (Świętokrzyski ZN).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski