- Tą zmianę chcieliśmy przeprowadzić już w październiku 2024 roku - mówi Piotr Kulpeksza, dotychczasowy szkoleniowiec i jednocześnie prezes klubu. - Jednak na rynku nie ma wielu trenerów i wtedy do tego nie doszło. Moje zdrowie już nie pozwala na prowadzenie zespołu, treningi i mecze. W końcu udało się doprowadzić sprawę do szczęśliwego finału. Nowym trenerem naszego klubu został Krzysztof Szewczyk, jeden z najlepszych fachowców w kraju. Podpisaliśmy kontrakt do końca przyszłego sezonu. Są w nim specjalne punkty, które pozwolą przedłużyć umowę o kolejny rok - wyjaśnia.
Krzysztof Szewczyk ma 48 lat. Był skrzydłowym w Śląsku Wrocław. Po zakończeniu kariery zawodniczej został trenerem w tym klubie. Potem pracował w klubach z Jeleniej Góry, Poznania i Polkowic. Następnie związał się z AZS Lublin, w którym pracował ponad 10 lat z przerwą na pracę w Wiśle Kraków. Prowadził też kadrę Polski do lat 20 i był asystentem w pierwszej reprezentacji. Teraz rozpoczyna pracę w Bydgoszczy.
- Można powiedzieć, że mieliśmy szczęście, że klub z Lublina i trener Szewczyk postanowili zakończyć współpracę, bo dzięki temu mogliśmy podpisać z nim umowę - mówi prezes Kulpeksza. - Już podczas naszego meczu w Lublinie dużo rozmawialiśmy o naszej współpracy. Celem na najbliższe tygodnie jest walka o miejsce w ósemce i prawo gry w play off. Jednocześnie pracujemy nad tym, by zbudować jak najsilniejszy zespół na przyszły sezon. Ostatnie sześć lat były bardzo trudne. Dzięki pomocy z miasta oraz naszego długoletniego partnera firmy Fale Loki Koki w końcu wychodzimy na prostą - zapewnia.
Prezes Kulpeksza zapowiada, że będzie pomagał trenerowi Szewczykowi na tyle na ile będzie w stanie. Jednak najważniejsze - jak twierdzo - będzie poprawa stanu zdrowia, by potem móc w pełni zaangażować w działalność klubu. Prezes Kulpeksza podkreśla dużą rolę Julii Wróblewskiej, która jest dyrektorem klubu i Miłosza Nowaka, oficera prasowego.
Zobaczcie także
Teraz czas na mecze Pucharu Polski i spotkania reprezentacji. To oznacza, że bydgoski zespół ma przerwę w rozgrywkach i będzie mógł spokojnie przygotowywać się do drugiej części sezonu pod okiem nowego szkoleniowca. Jego debiut nastąpi 15 lutego przeciwko PSI Enea AJP Gorzów Wielkopolski.
Dodajmy, że aktualnie bydgoski zespół jest dziewiąty w tabeli. Do ósmej Energi Toruń traci cztery punkty i ma "oczko" więcej od ostatniej Polonii Warszawa. Do końca sezonu zasadniczego zostały cztery kolejki.
