https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

[CAMERIMAGE] Festiwal na targach czy targi o festiwal?

Jarosław Jakubowski
Impreza do 2017 roku ma odbywać się w Bydgoszczy...
Impreza do 2017 roku ma odbywać się w Bydgoszczy... Dariusz Bloch
Toruń ostrzy sobie zęby na Camerimage. Impreza do 2017 roku ma odbywać się w Bydgoszczy, jednak miasto, zdaniem Marka Żydowicza, nie dysponuje odpowiednią bazą techniczną. Jeśli w ciągu dwóch lat nic się nie zmieni, filmowcy z całego świata pojadą gdzie indziej.

[break]
Pomysłodawca i organizator Camerimage Marek Żydowicz mówi: - Festiwal jest jak kura znosząca złote jajka. Przynosi miastu ogromne korzyści. Jednak nie może być tak, że festiwal i Bydgoszcz tracą pieniądze z powodu braku dodatkowej infrastruktury. Ignorantom powtarzam: nie da się organizować festiwalu w salach targowych. Tam nie można zrobić profesjonalnych projekcji filmowych.

Marek Żydowicz ma na myśli centrum targowo-wystawiennicze w Myślęcinku, które miałoby stać się jednym z obiektów, w których odbywają się imprezy towarzyszące głównym pokazom filmowym podczas festiwalu. Także Opera Nova, choć ładna i dobrze położona, nie spełnia warunków, by gościć imprezę o międzynarodowej renomie i ściągającą mnóstwo widzów.

PRZECZYTAJ:Bydgoszcz nie zbuduje centrum festiwalowego? To nie dostanie już Camerimage

Na mocy porozumienia zawartego w 2014 roku pomiędzy władzami miasta oraz organizatorami Camerimage, w Bydgoszczy odbędą się jeszcze trzy edycje festiwalu - do 2017 roku włącznie.

Warunkiem zatrzymania imprezy w Bydgoszczy było powstanie centrum festiwalowego na pl. Teatralnym. Wiadomo jednak, że centrum nie powstanie ani tam, ani na razie w żadnym innym miejscu. Camerimage może więc wynieść się do Torunia.

Nowo wybrany szef Centrum Sztuki Współczesnej Wacław Kuczma zapowiada bliską współpracę z Żydowiczem. Toruń buduje nowoczesną salę na Jordankach. O imprezę walczą też inne miasta.

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kreeetyn z cb
"twierdzę że swój potencjał kulturalny należy zacząć tworzyć pracą organiczną od podstaw, a nie odbierając sąsiadom tego co już wypracowało swą markę i renomę w kraju. Oj nieładnie, tak postępować!ę
HAHAHAHAHAH Camerimage powstało w TORUNIU więc to TORUŃSKA impreza właśnie Bydgoszcz ją odkupiła od Łodzi i to Wy nie potraficie niczegostworzyć co miałoby jakąkolwiek renomę - co do pejzaż bez ciebie - jakbyś umiał czytać np express to dowiedziałbyś się że na festiwal WYPIĘŁA się BYDGOSZCZ bo miasto nie chciało już jej finansować więc co ty bredzisz?
jesteś prostakiem i tyle który mija się z prawdą
d
do marcosa o d mieszkańca
ponieważ mój wpis w odpowiedzi marcosowi nie opublikowano wpisuję tu swoje uwagi.
Po pierwsze w tekście artykuły nie widzę żeby Żydowicz używał słów wskazujących na szantaż.
Jest oczywiste, że Opera jest za mała dla Camerimage . To widać gołym okiem. Jest tez powszechnie widomo, że Operze brak dodatkowej infrastruktury do organizowania np. dożych konferencji lub sympozjów (np. na 1000-2000 tys osób). Opera zarbia na kongresach i konferencjach. Tak więc budowa dodatkowej infrastrukturzy przy operze ma podwójne uzasadnienie. Żydowicz zaś ma obowiązek myśleć o interesie Camerimage. To tak jakby powiedzieć że Lewandowski szantażował Lecha Poznań opowiadając, że aby się rozwijać pójdzie do Dortmundu czy Monachium.
To jest powmówienie wobec Żydowicza - to co napisał "Marcos"
Po drugie trzeba być ignorantem lub intrygantem by nie widzieć ewidentnych korzyści jakie mieszkańcom naszego miasta daje Camerimage.
W czasie Camerimage te kilka dzieci tysięcy gości dokonuje zakupów:
zarabiają kupcy
-zarabiają taksówkarze-zarabiają hotelarze ( dzięki czemu kobieta "marcosa" może tam pracować bo jest kasa na pensje)
- zarabiają gastronomowie, restauratorzy,
-zarabiają producenci żywności, hodowcy wrzyyw i owoców.
Pytam zatem kim jesteś "marcosie" że chcesz wywołać negatywne nastawienie do Żydowicza pisząc że szantażuje odejściem z Bydgoszczy, a Camerimage nic nie daje mieszkańcom Bydgoszczy?
jesteś politykiem z kręgu Bruskiego który ładuje kasę w jakies muzeum wody na Wyspie Młyńskie, które z pewnością nie przyniesie zarobku nam Bydgoszcanom?
A może jesteś kimś z lokalnych działaczy kultury naiwnie myślący, że jak camerimage odejdzie to dostaniesz więcej kasy na swe pomysły?
Jesteś nieuczciwy.
F
Fakty
Ten objazdowy pseudo-festiwal, to balast do budżetu i trzeba go natychmiast zlikwidować !!!!. Jakie złote jajka ???
G
Gość
Po pierwsze nie widzę w tekście ani jednego zdania wypowiedzianego przez Zydowicza, które wskazywałoby na to że szantażuje kogoś!
Nie pomawiaj więc.
Po drugie, trzeba być nioedokształconym by nie rozumieć, że podczas Festiwalu zarabiamy my: handlowcy bo przychodzą do nas na zakupy goście festiwalowi z polski i zagranicy.
Zarabiają taksówkarze, bo goście Festwialu jeżdżą do hoteli i w różne miejsca gdzie Festwial się odbywa.
Zarabiają hotelarze, którzy maja pełne obłożenie hoteli i mogą płacić być może twojej kobiecie która tam np. sprząta. Zarabiają resauratorzy, którzy w swych lokalach goszczą przyjezdnych na Festiwalu i serwują im jedzenie. A jak jedzenie, to zarabiają masarze, hurtownicy, producenci produktów spożywczych, hodowcy warzyw i owoców bo od kogoś trzeba kupić te produkty by ugotować danie dla gościa Festiwalu.
Widzisz jak się ośmieszasz?
A teraz przyznaj kim jesteś?
Czyżby sfrustrowanym twórcą kultury, któremu wydajae się że jak Camerimage sta odejdzie to dostaniesz więcej kasy od miasta na swoje pomysły?
A może jesteś po prostu tzw. kibicem tzw. sportowym?
A z obrażanie Zydowicza uważałbym na twoim miejscu. Możesz być oskarżonym o pomawianie lub naruszanie dóbr osobistych.
Ł
Łucznik
Pamiętam jak Bruski obiecywał budowę centrum dla Festiwalu i Opery. To dziwne jest że Bruski wydaje pieniądze na niepewny projekt na Wyspie Młyńskiej a całkowicie lekceważy przyszłość Camerimage. wcale się nie zdziwię jak Camerimage pójdzie do miasta w którym są lepsze warunki organizacji imprezy. Np. Wrocław?
m
marcos
Mnie zadziwia szantaż jaki uprawia Zydowicz. Niecb zabiera w diabły swoj festiwal. Niby co z niego ma przeciętny bydgoszczanin? Tzw promocje miasta? Potrzebujemy fabryk a nie dętych imprezek za nasze pieniądze
d
doradca
szerokiej drogi !! cały swiat na nich czeka
M
Mariusz !!!
Wiadomo że zaborczy TORUŃ, zawsze wszystko chciał mieć u siebie. Dlatego przy pomocy swoich zakompleksionych politruków - speców od różnych machlojstw, prowadzi swe różne nieczyste zakulisowe gierki, aby tylko przejąć od sąsiadów (nie tylko Bydgoszczy) wszystko co się da. Najlepszym przykładem niech będzie tutaj festiwal "PEJZAŻ BEZ CIEBIE". Pomimo że owa impreza na dobre wpisała się w krajobraz kulturalny miasta, to wyfrunęła do TORUNIA. Dlatego "drodzy torunianie" - twierdzę że swój potencjał kulturalny należy zacząć tworzyć pracą organiczną od podstaw, a nie odbierając sąsiadom tego co już wypracowało swą markę i renomę w kraju. Oj nieładnie, tak postępować!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski