https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Całe miasto pod śniegiem

Jarosław Hejenkowski
Główne drogi Inowrocławia były przejezdne, ale na bocznych panował chaos. Piesi musieli przebijać się przez zasypane chodniki, których nikt nie uprzątnął.

Główne drogi Inowrocławia były przejezdne, ale na bocznych panował chaos. Piesi musieli przebijać się przez zasypane chodniki, których nikt nie uprzątnął.

<!** Image 2 align=right alt="Image 142186" sub="Wiele inowrocławskich chodników było pokrytych grubą warstwą rozdeptanego śniegu. Tylko niektóre trakty odśnieżano na bieżąco / Fot. Jarosław Hejenkowski">Kiedy w sobotę wydawało się, że gorzej już być nie może, w niedzielę wieczorem znów zaczęło sypać. Dlatego wczoraj rano na osiedlowych uliczkach i chodnikach panował horror. Kierowcy jeździli bardzo wolno, ślizgając się na zaśnieżonych drogach, a piesi dreptali uważając, aby nie upaść.

- To jakiś absurd! Śnieg pada od dwóch dni, a ludzie odpowiedzialni za odśnieżanie miasta nie potrafili się zmobilizować - mówił jeden z przechodniów na ul. Dworcowej, na której śniegu nikt nie odgarnął.

Znany z sympatii do poprzedniego systemu regionalista Bronisław Majewski wspomina, że za komuny tego nie było. - Co roku mamy takie przykłady niedowładu władzy. Odsyłam do tego znienawidzonego PRL-u - wtedy wszystko było wysprzątane, a śnieg zamiast zalegać na ulicach, był wywieziony. Może należy wrócić do tamtych metod - podpowiada w rozmowie z „Expressem”.

<!** reklama>W ciągu ostatnich trzech dni na kujawskich drogach policjanci interweniowali przy kilkunastu kolizjach i trzech wypadkach drogowych. W Sławęcinku jadący oplem 20-latek został ranny, gdy zderzył się z fordem. W Dąbrowie Biskupiej pijany mężczyzna kierujący oplem zderzył się z innym autem tej marki, którego kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia. Ten, który został, miał półtora promila. Z kolei w Cieślinie jadący dostawczym mercedesem mężczyzna wjechał do rowu. Ranna została pasażerka auta.

<!** Image 3 align=left alt="Image 142186" >- Warunki jazdy są bardzo trudne. Apelujemy do kierowców o szczególną rozwagę i dostosowanie prędkości do panujących warunków pogodowych. Jeżeli jest to możliwe, zostawmy samochód i do pracy pojedźmy komunikacją miejską - mówi mł. asp. Joanna Wrzesińska z inowrocławskiej policji.

Problem w tym, że autobusy także się spóźniały. Jeden z porannych autobusów do Torunia miał pół godziny opóźnienia. W samym Inowrocławiu kursów autobusowych nie odwoływano. - Najgorzej jest na przystankach, bo nie wszystkie są uprzątnięte, a jeśli są - to nie ma gdzie odgarniać śniegu. Są trudności na osiedlu Bydgoskim, ale jakoś autobusy jeżdżą. Problemy są także na pętli w Mątwach oraz podjeździe na dworcu PKP - informuje Mariusz Kubicki z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.

Śnieg i mandaty

  • na Kujawach zanotowano 3 wypadki i kilkanaście kolizji
  • stróże prawa wręczyli 74 mandaty, zatrzymali 5 dowodów rejestracyjnych i 2 prawa jazdy
  • ujęto 3 pijanych kierowców, 50-letni rekordzista, jadący fordem ulicą Staszica, miał 2,2 promila
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski