Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszczanka marzy o igrzyskach. Czy pójdzie w ślady Otylii Jędrzajczak?

Marcin Karpiński, kris
Agata Naskręt
Agata Naskręt
16-letnia Agata Naskręt (Astoria) wywalczyła swój pierwszy medal mistrzostw kraju w rywalizacji seniorek.

Agata Naskręt na zakończonych w niedzielę pływackich mistrzostwach zdobyła brązowy medal na 100 m stylem grzbietowym, ustanawiając rekord życiowy 1.00,45 min. Rozkręcała się powoli, do półfinału weszła z szóstym czasem, do finału z trzecim. Ponadto zajęła 5. miejsce na 50 m i 8. miejsce na 200 m st. grzbietowym.

Rozmawiamy z trenerem bydgoskiej pływaczki Sławomirem Gawineckim.

Może pan przypomnieć, ile lat zajęły Agacie treningi, żeby pierwszy w seniorkach medal zawiesić na szyi?

Zaczęła pływać w pierwszej klasie szkoły podstawowej, ale to była zabawa. Na poważnie zaczęła uczęszczać na zajęcia w klasie czwartej. Nikt jednak nie przypuszczał, że tak to się potoczy. Medal w seniorkach mogła wywalczyć już dwa lata temu, kiedy była czwarta i piąta na długim basenie. Była wtedy w świetnej formie i pojechała na mistrzostwa Europy juniorek.

A kiedy stało się jasne, że ta dziewczyna może zawojować w tej dyscyplinie?

Powiedzmy sobie szczerze - ona ma talent. Natomiast szanse na uzyskiwane lepszych rezultatów dostrzegliśmy w pierwszej klasie gimnazjum. Była widoczna nie tylko szybkość, lecz także umiejętność technicznego pokonywania dystansu stylem grzbietowym. Okazało się, że inni pływają tyle samo, ale nie osiągają takich wyników. Agata zawsze była parę sekund z przodu.

I przyszły pierwsze sukcesy...

Zaczęła wygrywać na mistrzostwach Polski juniorek. Dwa lata temu była najlepsza w kraju w trzech grupach wiekowych. Powoli zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że może też skutecznie powalczyć w seniorkach.

Do ostatnich zawodów w Ostrowcu przystąpiła po przerwie w zajęciach. Czym była ona spowodowana?

Agata często choruje, wcześniej miała kontuzjowany bark i kolano, dlatego zdobycie brązowego medalu jest wspaniałym rezultatem. Prowadzę listę obecności i w listopadzie przynajmniej pół miesiąca nie pływała. Można więc powiedzieć, że była trzecia bez odpowiedniego przygotowania...

Pan jej wróży wielką karierę?

Chciałbym, żeby pojechała na igrzyska olimpijskie, ale muszą ją omijać choroby i musi trenować dwa razy dziennie. A przy okazji nabrać więcej siły. Do najlepszych wyników brakuje jej 3-4 sekund. Wierzę, że przy dobrym scenariuszu, może coś z tego wyniknąć.

Wiele razy rozmawialiśmy na temat problemów z trenowaniem na 50-metrowym basenie. Jak to wygląda obecnie?

Problem nadal istnieje. Mieszkamy w jednym z niewielu województw w Polsce, które nie ma krytej, długiej pływalni. Żeby na takiej potrenować musimy jeździć do Poznania. To jest spory kawałek drogi, a wynajęcie jednego toru na godzinę kosztuje 60 zł. Są plany by w latach 2016-2020 zadaszyć 50-metrowy basen na Astorii. Póki tego nie będzie, zawodnicy nadal będą uciekać do innych klubów.
Będziemy musieli jednak jakoś sobie z tym poradzić, bo już w maju są eliminacje do mistrzostw świata juniorów. Jeśli dobrze pójdzie, to Naskręt będzie miała szansę wystartować w sierpniu w Singapurze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!