Ojciec potrąconej w bydgoskim Fordonie ponad dwa tygodnie temu 20-latki szuka świadków zdarzenia. 18 maja, między godz. 14 a 15 została potrącona na pasach na ul. Fordońskiej (koło Multi-Salonu Reiski) przechodząca tamtędy młoda kobieta. 20-latka zmarła.
Jeśli ktokolwiek widział wypadek, jest świadkiem i chciałby pomóc, to ojciec dziewczyny bardzo prosi o kontakt poprzez Facebooka na "priv" lub o spotkanie.
"Nasza kruszynka niestety odeszła, miała zaledwie 20 lat i już jej nigdy nie zobaczymy. Prosimy o pomoc" - pisze na portalu.
Jeśli ktoś z Państwa był świadkiem tego wypadku lub innego groźnego zdarzenia, prosimy o zgłoszenie się do najbliższej jednostki policji.
Nowe przepisy ruchu drogowego 2018 [zmiany od 4 czerwca 2018]
Wyrazy współczucia dla rodziny.......czy pasy na przejściu dla pieszych już nie obowiązują w naszym Kodeksie Drogowym ??? Kierowca ma moc bo siedzi zabezpieczony karoserią auta i ma wywalone , że gdzieś tam matka z dzieckiem , staruszka czy młoda dziewczyna najzwyczajniej w świecie chce przejść w miejscu do tego wyznaczonym..............nie ma żadnego usprawiedliwienia do tego co się zdarzyło . ........W Szwecji jest kultura i obowiązek zatrzymywania się przed pasami chociaż często w niektórych miejscach jest głucho i pusto........ale tak jest .
D
DM
Może w końcu ktoś zainteresuje się przejściem przy Salonie Rejski. Przejście przez pasy graniczy z cudem.Jeżeli jeden kierowca przystanie ,żeby puścić pieszego z drugiego pasa ok 80% kierowców nie zatrzymuje się. Lepiej było by ,żeby w ogóle nikt nie przepuszczał pieszych,bo stwarzają tylko zagrożenie.Jeszcze szansa na przejście przez ulicę jest od strony domów bo wcześniej są światła.Po drugiej stronie przejść po prostu się nie da.Kierowcy jadący od strony centrum gnają na wariata,żeby zdążyć zanim zapalą się światła od strony Pilickiej.Biedna dziewczyna jest kolejna ofiara w tym miejscu.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl