Zobacz wideo: Tak znikał wiadukt przy Wojska Polskiego w Bydgoszczy.

Do punktu w przychodni przy ul. Czerkaskiej 22 na razie dziennie zgłasza się po 10 obywateli Ukrainy.
- Teleporad nie realizujemy dla takich pacjentów. Byłoby to trudne właśnie z uwagi na barierę językową - mówi Ewa Czepiel-Krakowiak, koordynatorka Medycznego Punktu Konsultacyjnego dla uchodźców z Ukrainy w Przychodni Leśna. - Zalecamy im wizyty stacjonarne w gabinecie lekarskim. Czasem jest potrzebny pogłębiony wywiad, a tu muszą być informacje bardzo precyzyjne, by lekarze mogli wdrożyć odpowiednie leczenie. Na miejscu mamy tłumaczy, bo społeczność ukraińska, która już wcześniej mieszkała w Bydgoszczy, zaoferowała pomoc w tłumaczeniu. Łatwiej im wejść w razie potrzeby na chwilę do gabinetu niż tłumaczyć wszystkie teleporady na głośniku przez telefon. Tłumacze są w punkcie do dyspozycji od godz. 9 do 18.
W rejestracji połączenie z konsultantem mówiącym po ukraińsku
Uchodźcy mogą jednak rejestrować się tu przez telefon.
- Po połączeniu pojawiają się zapowiedzi w języku ukraińskim - mówi Ewa Czepiel-Krakowiak. - Po wybraniu "0" taka osoba zostaje połączona z konsultantem, który mówi w języku ukraińskim.
Na razie w punkcie w Przychodni Leśna uchodźcy z Ukrainy na wizyty mogą (po uprzedniej rejestracji) zgłaszać się w poniedziałki w godz. 12-18 oraz od wtorku do piątku w godz. 15-18.
- Obecnie to wystarcza, ale liczymy się z tym, że będzie ich przybywać, więc nie wykluczam, że jeśli będzie zapotrzebowanie, wydłużymy godziny przyjęć - mówi Ewa Czepiel-Krakowiak.
W Przychodni Gdańska fali uchodźców też jeszcze nie widać.
- Zanim na Ukrainie wybuchła wojna, mieliśmy już pacjentów z Ukrainy. Z rejestracją nie było raczej problemów - mówi Ewa Szopniewska, prezes przychodni. - Jednak przygotowujemy się na to, że teraz pacjentów mówiących wyłącznie po ukraińsku może nam przybyć. Jeden z naszych lekarzy wyszukał nawet aplikację językową, która może być pomocna w porozumiewaniu się. W sytuacji, gdyby uchodźców zgłaszało się do nas więcej, poprosimy wolontariusza mówiącego po ukraińsku, by wsparł naszych lekarzy, tak by dobrze zrozumieć, z jakim problemem zdrowotnym zgłasza się pacjent.
W oddziale NFZ w Bydgoszczy będzie w sali obsługi tłumacz
Obsługa w języku ukraińskim ma być zapewniona w salach obsługi klientów w oddziałach wojewódzkich NFZ. Jak jest w Bydgoszczy?
- Do K-P OW NFZ nie zgłosili się do tej pory obywatele Ukrainy, którzy są uchodźcami z kraju ogarniętego wojną - mówi Barbara Nawrocka, rzeczniczka NFZ w Bydgoszczy. - Zgłaszają się natomiast Ukraińcy, którzy przebywają w Polsce od dłuższego czasu, głównie studenci komunikujący się w języku polskim. Niezależnie, podjęliśmy już starania, aby wzmocnić obsadę Sal Obsługi Klienta o osobę ze znajomością języka ukraińskiego. Będzie pomagała w kontaktach z obywatelami Ukrainy, którzy nie znają naszego języka. Działa też całodobowa bezpłatna infolinia (7 dni w tygodniu). Pod nr tel. 800-190-590 (Telefoniczna Informacja Pacjenta) konsultanci udzielają informacji w kilku językach: polskim, ukraińskim i angielskim.
Ponadto funkcjonuje Teleplatforma Pierwszego Kontaktu pod bezpłatnym numerem 800-137-200. Tu uchodźcy z Ukrainy mogą uzyskać pomoc medyczną po godzinach pracy POZ, także w weekendy i święta. Konsultacja lekarska jest w ich języku ojczystym. Z konsultacji można również skorzystać przez formularz kontaktowy na stronie https://www.gov.pl/web/zdrowie/tpk. Jest dostępny w języku ukraińskim.