Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz kontra Toruń w międzynarodowej rywalizacji

Sławomir Bobbe
W zeszłym roku do ECC zgłosiło się ponad 1600 rowerzystów z Bydgoszczy
W zeszłym roku do ECC zgłosiło się ponad 1600 rowerzystów z Bydgoszczy Dariusz Bloch
W maju Bydgoszcz po raz drugi weźmie udział w European Cycling Challenge, rowerowej rywalizacji europejskich miast. W debiucie bydgoszczanie pokazali się z naprawdę dobrej strony, zajmując szóstą pozycję i wyprzedzając takie miasta jak Praga, Dublin, Glasgow, Poznań czy Budapeszt.

W tym roku zmaganiom będzie towarzyszył dodatkowy smaczek. Otóż do European Cycling Challenge zgłosił się Toruń, który będzie debiutantem w tej imprezie i od razu zgłasza ambitne zamiary.

- Nasz akces do ECC już wysłaliśmy, od 1 kwietnia przyjmujemy zapisy i organizujemy nabór - mówi Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prezydenta Torunia.

Przeczytaj też: Kolejna duża impreza na Zawiszy?

Bydgoszcz ma zgłoszenie niemal gotowe i wkrótce również dostarczy je włoskim organizatorom. Łącznie podczas zeszłorocznych zmagań bydgoszczanie wykręcili ponad 172 tysiące kilometrów na swoich rowerach. Gdańsk, który zwyciężył w rywalizacji, udokumentował przejechanie 828 tysięcy kilometrów!

W ECC udział może wziąć każdy posiadacz jednośladu (ale również osoby, które podróżują rowerami wypożyczonymi w ramach Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego) i zainstalują specjalną aplikacje, która na podstawie pomiarów GPS zlicza przejechane kilometry. W ramach ECC można zakładać własne grupy (na przykład reprezentujące szkołę czy firmę) i rywalizować również we własnym gronie.

Kliknij poniżej i czytaj dalej na drugiej stronie

Bydgoszcz celuje w bardzo dobry wynik w zbliżającym się wielkimi krokami European Cycling Challange. W rowerowej rywalizacji Bydgoszcz wystąpi tym razem nie jako miasto, ale jako Metropolia Bydgoska. To oznacza więcej wolności dla rowerzystów.

Gdy w zeszłym roku bydgoszczanie kręcili kilometry dla zdrowia i ku chwale miasta, narzekali często, że jeździć można tylko w granicach administracyjnych Bydgoszczy. Gdy nieopatrznie wyjechało się poza nie (na przykład w Myślęcinku, na terenie Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego czy na Piaskach) cały przejechany dystans nie był zaliczany do rywalizacji. To powodowało frustrację i rozczarowanie. W tym roku ma się to jednak zmienić.

Zobacz zdjęcia najseksowniejszych  zawodniczek reprezentujących bydgoskie kluby >>>

Piękne sportsmenki z bydgoskich klubów [ZDJĘCIA]

Podobnie jak na przykład Métropole Européenne de Lille, Bydgoszcz przystąpi do European Cycling Challenge jako Metropolia Bydgoska. W praktyce otwiera to ogromne perspektywy dla bydgoskich rowerzystów. Z korzyścią dla rywalizacji pojechać będzie można przez teren powiatu bydgoskiego i jeszcze dalej, choćby ciekawą trasą rowerową do Koronowa i „zaliczyć” kilometrówkę do swojego wyniku. To doskonała informacja, która jeszcze bardziej zwiększa szanse Bydgoszczy na dobry wynik i pozwoli przystąpić do zmagań tym rowerzystom, którzy gdy tylko mogą, uciekają rowerem na dwóch kółkach poza miasto. Do ECC dołączyć będą mogły choćby takie znane „firmy” jak Rowerowa Brzoza.


Kliknij poniżej i czytaj dalej na kolejnej stronie

- W tym roku wszystko będzie jeszcze lepiej zorganizowane. Zgłaszają się pierwsi sponsorzy, promocją wydarzenia zajmie się profesjonalna firma, która na ten cel otrzymała dotację. Nie wszystko można było organizować siłami pracowników ratusza, którzy mają swoje zajęcia - mówi Jakub Mikołajczak, radny Rady Miasta Bydgoszczy, który lobbował za uczestnictwem Bydgoszczy w ECC.

Urzędnicy dali radę

  • W zeszłym roku urzędnicy z Urzędu Miasta Bydgoszczy wykręcili najlepszy wynik w ECC.
  • W rywalizacji „zespołów firmowych”, zespól Urzędu Miasta Bydgoszczy przejechał ponad 15 tysięcy kilometrów. Na ten wynik zapracowało 65 osób.
  • Ekipa „Expressu Bydgoskiego” w kategorii „zespołów firmowych” zajęła doskonałe trzecie miejsce, dorzucając do bydgoskiego wyniku ponad 5 300 kilometrów.
  • Na ten wynik solidarnie zapracowało piętnaście osób. Wiele wskazuje, że w tym roku również staniemy w rowerowe szranki.

- Wynik będzie można „kręcić” po terenie dwudziestu gmin, które wchodzą w skład Stowarzyszenia Metropolia Bydgoszcz - potwierdza Łukasz Krupa z bydgoskiego ratusza. - Negocjowaliśmy taki kształt granic rywalizacji i Włosi je zaakceptowali. Dokumenty zostały już wysłane, w marcu dopniemy kwestie formalne i w maju startujemy. Teraz zbieramy informacje od naszych partnerów w gminach o imprezach, nie tylko rowerowych, które będą odbywać się na ich terenie w maju. Chcemy zorganizować wspólne przejazdy i imprezy rowerowe. Będzie okazja do integracji i włączenia jeszcze większej liczby rowerzystów do rywalizacji. Wcześniejsze zasady wykluczały cyklistów z gmin z terenu metropolii - podkreśla Łukasz Krupa.

Rozwiąż quiz: Znasz najważniejsze kobiety w historii świata?

W zeszłym roku do ECC zgłosiło się ponad 1600 rowerzystów z Bydgoszczy. Łącznie w rywalizacji pojawiły się 52 miasta z całej Europy, w tym takie potęgi jak Rzym, Neapol, Jerozolima, Barcelona, Izmir czy Wilno. Wszystkie te miasta bydgoscy rowerzyści zostawili w tyle, poza Rzymem, do którego nam trochę zabrakło. Najgroźniejszymi rywalami okazały się inne polskie miasta. Pola ustąpiliśmy weteranom rywalizacji - Gdańskowi, Wrocławiowi czy Warszawie. Jednak największą sensacją było szwedzkie, bliżej nieznane, 75 - tysięczne miasto Umea, które zajęło w rywalizacji piąte miejsce, tuż przed Bydgoszczą. Tam jednak działają dwa uniwersytety, na których studiuje 30 tysięcy osób. Czy w tym roku nasze miasto prześcignie Szwedów w rywalizacji?

Zobacz: soki i ich rodzaje. Co warto wiedzieć?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo