Bydgoskie studentki w konkursie Miss Polski na Wózkach

Wiecznie uśmiechnięta Anna Szczudlińska kończy kulturoznawcze studia w WSG. Tygodnie dzielą ją od dyplomu magisterskiego. W przyszłości chciałaby zostać dziennikarką specjalizującą się w muzyce. To nie przypadek. - Wydałam płytę, dzięki czemu udało mi się uzbierać na operację ręki. Pracuję nad drugim, w pełni autorskim albumem - opowiada.

- Chciałabym, by ludzie nie patrzyli na mnie przez pryzmat wózka, na którym siedzę, ale mojej duszy, tego, co mam w środku. Piękno przecież tkwi w każdej z nas.

By zagłosować na Anię Szczudlińską w konkursie Miss Polski na Wózkach, organizowanym przez fundację Jedyna Taka, trzeba oddać głos na kandydatkę nr #30, SMS-em wysłanym na numer 72068 o treści: TC.JEDYNA.30. Na daną kandydatkę można głosować tylko raz dziennie, z jednego numeru telefonu (koszt 2,46 zł z VAT). Głosowanie trwa do 7. czerwca.

Anna Sułkowska w tym głosowaniu ma numer 68 (a więc zasady głosowania są takie same, zmienia się tylko numer końcowy). Ania pochodzi z Debrzna, ale od kilku lat mieszka i studiuje w Bydgoszczy. W KPS-W teraz jest na pierwszym roku magisterskiej administracji.

- Poprzez udział w tym konkursie, chcę skracać dystans między nami a ludźmi w pełni sprawnymi, wspierać integrację, pokazać, na ile mnie stać - opowiada „Expressowi”. - Jestem samodzielna, mimo wózka. Nie liczę na wygraną, a choćby na finał. Także dlatego, by poprawić swoją samoocenę przez finałowe zajęcia ze stylistami.(ec)