Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoskie centrum dopiero rozwija skrzydła

Wojciech Mąka
Na razie większość imprez w hali w Myślęcinku to jednodniowe szkolenia, ale władze miasta liczą na szybki wzrost popularności tego miejsca.
Na razie większość imprez w hali w Myślęcinku to jednodniowe szkolenia, ale władze miasta liczą na szybki wzrost popularności tego miejsca. Filip Kowalkowski
Bydgoskiemu centrum wystawienniczemu stuknął rok. Zdania na temat jego działania są podzielone - jedni są zachwyceni, inni kręcą nosem na marazm.

Minął nieco ponad rok od otwarcia w Myślęcinku na wskroś nowoczesnego obiektu - Bydgoskiego Centrum Targowo-Wystawienniczego. To olbrzym - jak twierdzi Urząd Miasta - takiego obiektu Bydgoszcz potrzebowała , żeby nie przechodziły jej koło nosa co większe imprezy targowe.

Centrum liczy 16 tys. metrów kwadratowych powierzchni, w tym 11 tysiące to powierzchnia typowo wystawowa. Do tego cztery sale konferencyjne na ponad 700 osób. Inwestycję przeprowadzono dzięki wsparciu z Unii Europejskiej. Koszt budowy centrum wyniósł 50 mln zł.

- Teraz w końcu mamy piękny obiekt, którego brakowało w województwie. To bodziec dla rozwoju miasta - mówił podczas otwarcia obiektu, we wrześniu 2015, prezydent Rafał Bruski.

40 tysięcy gości
Już od początku niektórzy politycy i specjaliści z branż handlowych ostrzegali, że tak wielki obiekt może się nie obronić. Problemem miał być czas i to, że Bydgoszcz straciła już 8 wielkich imprez targowych. Drugą sprawa to teoretycznie konkurencyjna działalność o wiele lepiej położonej hali Łuczniczka, z której wystawcy chętnie korzystają...
Jak wygląda działalność BCTW po roku? Różnie jest oceniana, wszystko zależy od tego, kto komentuje wyniki. A te są niezbyt zachwycające. Dotychczas centrum zawało 120 umów na organizację różnych imprez. Do 20 grudnia ub. roku odbyło się ich 66 - reszta w tym roku. W blisko połowie imprez uczestniczyło ponad 100 osób - w reszcie - mniej. W sumie w imprezach w Myślęcinku wzięło udział - jak szacuje ratusz - 40 tysięcy gości.

Głównie są tu szkolenia
Nigdy nie wynajęto całego obiektu, a większość imprez to po prostu jednodniowe szkolenia organizowane przez różne firmy. Jak zwraca uwagę Maria Wasiak, zastępca prezydenta Bydgoszczy, obiektu nie wynajmuje się w całości, co jest podyktowane m.in. względami bezpieczeństwa.

Największą imprezą są targi Wod-Kan. Odbyło się tu też dyplomatorium Akademii Medycznej, targi motoryzacyjne, wystawa gołębi i tańczył balet w ramach Festiwalu Prapremier.

„Ręczne sterowanie”?
- Minął dopiero rok, a jestem bardzo pozytywnie zaskoczony liczbą imprez i zainteresowaniem wokół centrum - podkreśla Andrzej Półgrabski, prezes Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego, którego centrum jest częścią. - Wciąż pracujemy nad poszerzeniem oferty. Dajmy się temu centrum opierzyć...

- Nie ma co ukrywać, dotychczasowe wyniki nie są oszałamiające - mówi Ireneusz Nitkiewicz, radny SLD i przewodniczący komisji przedsiębiorczości i rozwoju bydgoskiej Rady Miasta. - Wydaje się, że największym grzechem w tym przypadku jest brak promocji. Centrum powinno jakoś aktywniej zabiegać o nowe imprezy. Także miasto powinno zorganizować jakąś większą imprezę, koncert, bo jestem przekonany, że duża część bydgoszczan w ogóle nie zdaje sobie sprawy z istnienia w Myślęcinku takiego centrum.

Jak mówią niektórzy, ratusz powinien zacząć „ręcznie sterować” imprezami - „Łuczniczkę” zostawić tylko na imprezy sportowe, a resztę przenieść do Myślęcinka.

- Jeśli jakaś impreza odbywające się w Łuczniczce zacznie nabierać rozmachu i się rozrastać, to prędzej czy później i tak wyląduje w BCTW, bo jest większe - uważa prezes BPPT.

A „Łuczniczka” tańsza...
Wśród trudności, jakie jeszcze musi pokonać BCTW jest kiepski dojazd. Tu akurat pojawia się światełko nadziei - fatalne skrzyżowanie przed Osielskiem ma zostać wspólnie z gminą przebudowane.

W środowisku wystawców pojawiają się także narzekania, że BCTW jest o wiele droższe od Łuczniczki. Z tego powodu w ub. roku to właśnie przy Toruńskiej, a nie w Myślęcinku, zorganizowano Targi Aranżacji i Wyposażenia Wnętrz.

- Ceny w centrum są wyższe, bo trudno porównywać 14 metrowej wysokości wnętrze z Łuczniczką, to różne obiekty o zupełnie różnych standardach, na korzyść BCTW - odpiera zarzut Andrzej Półgrabski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera