Od ubiegłego roku w województwie wzrósł poziom finansowania świadczeń rezonansu magnetycznego w porównaniu z latami ubiegłymi. W Bydgoszczy realizowane są one w 8 placówkach (w całym regionie: w 15), a wartość kontraktów to prawie 11,4 mln zł.
Uwzględniając opinię wojewódzkiego konsultanta ds. radiologii i diagnostyki obrazowej, od czerwca br. zakontraktowane zostały świadczenia w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym w Bydgoszczy.
PRZECZYTAJ:Ten sprzęt to standard, a nie luksus
O milion złotych zwiększyło się od czerwca br. finansowanie badań wykonywanych w pracowni w szpitalu „Biziela”. Placówka wykonuje badania na dwóch nowych urządzeniach, m.in. na rezonansie magnetycznym 3T (trzyteslowym) , czyli z najwyższej półki wśród tego typu skanerów. Dotychczas w Polsce działało ich zaledwie kilka.
Badania wykorzystujące pole magnetyczne do 3T nie powodują negatywnych skutków biologicznych. - Kamila Wiecińska, szpital im. Biziela
Aparat umożliwia wykonywanie wysokiej jakości, tzn. superdokładnych badań oraz skrócenie trwania diagnostyki. W szpitalu jest też drugi nowy aparat, rezonans o polu 1,5T. Zgodnie z aktualną wiedzą medyczną, natężenie pola magnetycznego 1,5 tesli jest powszechnie przyjętym standardem diagnostyki. Tesla to jednostka określająca gęstość pola magnetycznego.
Sprzęt, o który szpital zabiegał od wielu lat, w 80 proc. sfinansowano dzięki środkom z Ministerstwa Zdrowia (aparat 1,5 T) i RPO (aparat 3T). - Wykonujemy badania MR dla pacjentów naszego szpitala oraz dla pacjentów ambulatoryjnych w ramach umowy z NFZ.
Nie wykonuje się u nas badania MR prywatnie, tzn. odpłatnie, ani u pacjentów z SOR-u, ponieważ do diagnostyki w trybie pilnym służy tomografia komputerowa - mówi Kamila Wiecińska, rzecznik prasowy Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 w Bydgoszczy. - Warto wiedzieć, że badania MR, wykorzystujące pole magnetyczne do 3T, nie powodują u pacjentów negatywnych skutków biologicznych.
