https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoscy radni PiS chcą dla Camerimage 2,75 mln zł. „Festiwal wzmacnia pozycję miasta”

Radni PiS chcą zatrzymać festiwal Camerimage w Bydgoszczy.
Radni PiS chcą zatrzymać festiwal Camerimage w Bydgoszczy. Paweł Skraba
Przed środową (19 grudnia) sesją Rady Miasta radni PiS złożyli wnioski budżetowe do projektu budżetu miasta na przyszły rok. Jeden z nich dotyczy festiwalu Camerimage.

Klub radnych PiS wnioskuje o zwiększenie kwoty dotacji dla festiwalu Camerimage na rok 2019 z zapisanych w projekcie budżetu 500 tys. do 2,75 mln zł oraz wpisanie jej w prognozę wieloletnią. Dodatkowe 2,25 mln zł radni chcą wziąć z rezerwy ogólnej. Jak uzasadniają ten wniosek?

Ich zdaniem „organizacja festiwalu w Bydgoszczy wpływa na ożywienie miasta w kilku przestrzeniach, w tym szczególnie kulturalnej, gospodarczej i turystycznej. Festiwal wprowadza prorozwojowe wartości zarówno dla miasta jak i jego mieszkańców” - argumentują. Na tym jednak nie kończą.

Jako bezpośrednią korzyść ekonomiczną, wynikającą z organizowania festiwalu wskazują przyprowadzenie do Bydgoszczy zewnętrznego kapitału, który jest wydawany na organizację Camerimage. „Całościowy koszt festiwalu w 2017 r. wyniósł ponad 9 mln zł. Przy dotacji miejskiej w wysokości 2,5 mln zł oznaczało to, że ponad 6, 5 mln zł było pozyskiwanych przez organizatorów z zewnątrz. Ponadto 1,85 mln zł organizatorzy wydali w 2017 r. stricte w Bydgoszczy – na opłacenie wynajmów, hoteli, cateringu, transportu, usług i działań promocyjnych, wynagrodzeń bydgoszczan” - piszą.

Czytaj także: Festiwal Camerimage 2019 wciąż bez adresu. Czy zostanie w regionie?

Wskazują też na wzmożony ruch turystów w martwym turystycznie listopadzie [to właśnie w tym miesiącu odbywa się festiwal - przyp. red.]. „Raport z Badania ruchu turystycznego przeprowadzonego w Bydgoszczy w 2017 r. pokazuje, że średnie deklarowane wydatki odwiedzających Bydgoszcz wynosiły odpowiednio 640 zł dla obcokrajowców oraz 230 zł dla Polaków. Przeliczając, że średnio goście festiwalu Camerimage przebywają na nim trzy dni, można oszacować bezpośrednie skutki ekonomiczne dla miasta. (...) Przykładowo, w 2018 r. organizatorzy wydali 4465 akredytacji – odpowiednio dla 1992 obcokrajowców oraz 2473 Polaków. To oznacza, że suma deklarowanych wydatków obcokrajowców w trakcie trzydniowego pobytu na Camerimage wyniosła odpowiednio - 3,8 mln zł oraz dla Polaków - 1 ,7 mln zł. Są to kwoty, które akredytowani goście Camerimage wprowadzili do lokalnego obrotu gospodarczego”- czytamy .

Radni idą jeszcze dalej. Podają wyliczenia wartości promocyjnej, wynikającej z obecności festiwalu i Bydgoszczy w różnych mediach. „Od stycznia do listopada 2018 r. Camerimage wygenerował w polskich mediach ponad 15 tys. informacji (...). Całościowa wartość ekwiwalentu reklamowego wyniosła dla tych wszystkich informacji ponad 39,9 mln zł.

Klub radnych zwraca także uwagę na korzyści społeczne płynące z posiadania festiwalu w mieście - aktywizowanie młodzieży, włączanie się w kulturalne inicjatywy, mocną część warsztatową oraz wkład festiwalu w budowanie marki i prestiżu miasta.

Tymczasem wciąż nie wiadomo, czy Marek Żydowicz, dyrektor Camerimage, pojawi się na zaplanowanym na najbliższy poniedziałek posiedzeniu Komisji Kultury i Nauki Rady Miasta - ma w tym czasie inne spotkanie. Chciał się pojawić na samej sesji w ramach wystąpienia obywatelskiego, na to jednak, jako osoba, która nie jest mieszkańcem Bydgoszczy, nie dostał zgody. Zgodnie z regulaminem mógłby się natomiast pojawić na niej jako gość. Nikt go jednak nie zaprosił.

Poniżej uzasadnienie wniosku radnych PiS:

"Wsparcie przez Bydgoszcz Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Camerimage ma związek z kształtowaniem pozytywnego wizerunku miasta w Polsce i na świecie. Organizacja festiwalu w Bydgoszczy wpływa na ożywienie miasta w kilku przestrzeniach, w tym szczególnie kulturalnej, gospodarczej i turystycznej. Festiwal wprowadza prorozwojowe wartości zarówno dla miasta jak i jego mieszkańców. Wnioskowana kwota 2 750 000 zł w całości zostanie przeznaczona na promocję miasta podczas XXVII Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Camerimage.

Analizując przewidywane korzyści wynikające z organizacji Festiwalu Filmowego Camerimage wzięto pod uwagę korzyści bezpośrednie i pośrednie wynikające z analiz Fundacji Tumult. Do korzyści ekonomicznych – bezpośrednich zaliczyć należy przede wszystkim przyprowadzenie do Bydgoszczy zewnętrznego kapitału, który jest wydawany na organizację Camerimage. Całościowy koszt Camerimage w 2017 roku to 9 126 029,89 zł.

Przy dotacji miejskiej w wysokości 2 500 000,00 zł oznaczało to, że ponad 6 500 000,00 złotych było pozyskiwanych przez organizatorów z zewnątrz. Ponadto 1 850 000,- zł organizatorzy wydali w 2017 roku stricte na miejscu w Bydgoszczy – na opłacenie wynajmów (Opera Nova, Multikino, Wyższa Szkoła Gospodarki), hoteli, usług cateringowych i transportowych, usług i działań promocyjnych, wynagrodzeń Bydgoszczan – tym samym większość dotacji miejskiej organizatorzy oddają na wprost w miejscu organizacji Camerimage).

Poza tym atrakcyjność imprezy generuje przyjazd do miasta wielu pasjonatów filmu z Polski z zagranicy, którzy wydają w mieście środki finansowe na określone usługi. Zgodnie z badaniami Turystyka w Bydgoszczy w roku 2017. Raport z Badania ruchu turystycznego przeprowadzonego w Bydgoszczy w 2017 roku wykonanymi na zlecenie Bydgoskiego Centrum Informacji średnie deklarowane wydatki odwiedzających Bydgoszcz w roku 2017 wynosiły odpowiednio 640 złotych dla obcokrajowców oraz 230 złotych dla Polaków. Przeliczając, że średnio goście festiwalu Camerimage przebywają na nim trzy dni, można oszacować bezpośrednie skutki ekonomiczne dla miasta Bydgoszczy wynikające z intensyfikacji ruchu turystycznego w „martwym” w tym aspekcie, listopadowym terminie festiwalu.

Przykładowo, w 2018 roku organizatorzy wydali 4465 akredytacji – odpowiednio dla 1992 obcokrajowców oraz 2473 Polaków. To oznacza, że suma deklarowanych wydatków obcokrajowców w trakcie trzydniowego pobytu na Camerimage wyniosła odpowiednio - 3 824 640,00 zł oraz dla Polaków - 1 706 370,00 zł. Są to kwoty, które akredytowani goście Camerimage wprowadzili do lokalnego obrotu gospodarczego. Co roku bezpośrednie wydatki festiwalu Camerimage w Bydgoszczy (w aspekcie działań ATL i BTL), z uwagi na równoczesne promowanie zarówno imprezy, jak i miejsca jej organizacji, wzmacniają budżet promocyjny miasta Bydgoszczy. W 2017 roku koszt bezpośrednich działań promocyjnych wyniósł 1 028 826,37 zł.

Korzyści ekonomiczne - promocyjne (w oparciu o analizy Press Service Monitoring Mediów) są to korzyści pośrednie wynikające z generowania intensywnej, samoistnej promocji Bydgoszczy z uwagi na obecność Camerimage w różnych mediach tj. stacje telewizyjne, radiowe czy prasa i portale internetowe. Osobną wartością, która na zlecenie organizatorów zaczęła być wyceniana w 2017 i 2018 roku, jest wartość PR-owa postów samoistnie generowanych w mediach społecznościowych przez gości festiwalowych. Od stycznia do listopada 2018 roku Camerimage wygenerował w polskich mediach 15 477 informacji, w tym w stacjach telewizyjnych – 193, w stacjach radiowych – 565, w prasie – 1203, w portalach internetowych – 9095 i w mediach społecznościowych – 4421. Całościowa wartość ekwiwalentu reklamowego [AVE], tj. wartości stanowiącej koszt ekwiwalentny umieszczenia w danym medium reklamy o takiej samej powierzchni jak zmonitorowana informacja wyniósł dla tych wszystkich informacji 39 984 904,00 zł.

W aspekcie społecznym - organizatorzy Camerimage aktywnie włączają się do inicjatyw filmowych podejmowanych przez mieszkańców Bydgoszczy, w tym np.: od 2011 współorganizuje projekt profilaktyczno-edukacyjny „Sztuka Wyboru”, w którym młodzież województwa kujawsko-pomorskiego poznaje tajniki kinematografii pod okiem doświadczonych filmowców. Projekt ma formę konkursu, a autorzy najlepszych filmów stworzonych samodzielnie po warsztatach, nagradzani są na uroczystej gali odbywającej się rokrocznie w trakcie Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage.

W programie są zajęcia z podstaw gramatyki języka filmowego, podstaw pracy na planie filmowym, technik gry aktorskiej, kadrowania, oświetlenia, inscenizacji i budowania sceny filmowej czy storyboardu (czyli graficznego przedstawienia historii filmowej). Głównym punktem zajęć będzie tworzenie przez podzielonych na grupy uczestników własnych etiud filmowych. W poprzednich latach wykładowcami, którzy przyjechali na zaproszenie Camerimage do Bydgoszczy byli m. in.: Artur Barciś, Robert Więckiewicz, Wojciech Mecwaldowski, Dorota Kędzierzawska, Arthur Reinhart, Piotr Wojtowicz i wielu innych. Projekt jest współorganizowany przez Komendę Wojewódzką Policji w Bydgoszczy, Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego oraz Fundację Tumult, organizatora festiwalu Camerimage;

Ponadto festiwal włączył się w budowanie lokalnego przemysłu filmowego wpierając wyposażenie - innowacyjnego i prężnego dziś - studia Blackfish Studio&Film, inicjatywy młodych pasjonatów filmu, którzy w 2015 roku w pomieszczeniach dawnej fabryki butów „Kobra” założyli studio filmowe. Organizatorzy udostępnili cały posiadany sprzęt kamerowy i oświetleniowy w wyposażenie początków studia.

Camerimage rokrocznie aktywizuje młodzież i mieszkańców Bydgoszczy mobilizując blisko 300 wolontariuszy oraz blisko 100 uczestników programu Homestay, którzy goszczą w swoich domach zagranicznych studentów szkół filmowych wspomagając wymianę kulturową między mieszkańcami Bydgoszczy a gośćmi festiwalu. Camerimage wspiera lokalne konkursy i inicjatywy filmowe fundując nagrody w postaci np. festiwalowych akredytacji, np. w Ogólnopolskim Konkursie Filmowym KLAPS organizowanym przez Samorząd Uczniowski VI Liceum Ogólnokształcącego w Bydgoszczy.

Podsumowując Festiwal Camerimage przyczynia się do wzmacniania pozycji Bydgoszczy jako miasta, w którym toczy się intensywne życie kulturalne, a jest to jeden z priorytetów miasta, uwzględniany w jego strategii rozwoju. Festiwal wnosi również wkład we wzmocnienie atrakcyjności miasta dla środowisk biznesowych - co liczy się przy podejmowaniu decyzji lokalizacyjnych. Poprzez organizację Festiwalu następuje wzmocnienie zdolności przyciągania innych międzynarodowych wydarzeń i imprez."

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 15.12.2018 o 16:57, wyborca PIS napisał:

Powinni to rozważyć.

 

Nie wiadomo dlaczego G. Szabelska tak zabiega o ten festiwal ,czy chce błysnąć jako radna ,być może już z nowej partii o.Rydzyka?

w
wyborca PIS
W dniu 15.12.2018 o 12:27, wyborca bezpartyjny napisał:

Może tak radni PIS ,w tym szczególnie blisko związana z zakonnikiem T. Rydzykiem -G. Szabelska zaapelowała by do niego ,żeby  NIE brał od rządu 70 mln PLN na swoje muzeum,bo podobne jest już w Krakowie a te pieniądze można by przeznaczyć na budowę Kampusu Akademii Muzycznej w Bydgoszczy?Ta Uczelnia chyba lepiej promuje przez cały rok Bydgoszcz, niż ten wędrowny 7-dniowy festival żydowicza?

 

Powinni to rozważyć.

w
wyborca bezpartyjny

Może tak radni PIS ,w tym szczególnie blisko związana z zakonnikiem T. Rydzykiem -G. Szabelska zaapelowała by do niego ,żeby  NIE brał od rządu 70 mln PLN na swoje muzeum,bo podobne jest już w Krakowie a te pieniądze można by przeznaczyć na budowę Kampusu Akademii Muzycznej w Bydgoszczy?

Ta Uczelnia chyba lepiej promuje przez cały rok Bydgoszcz, niż ten wędrowny 7-dniowy festival żydowicza?

G
Gość

Władzuchna zawsze robi "dobre" interesy, wykorzystując do tego nie swoje pieniądze.

Z
Zam

Jestem "zatwardziałym lewakiem", a jednak tu się z PiS zgodzę, że Camerimage jest wiele warte i trzeba ich trzymać a nie wojnę z nimi toczyć!

R
Red
'Trzaskowski
R
Red
Wybraliście PO - będziecie leżeć i kwiczeć jak komunistyczna Warszawa, której pamięć przywraca Też. Odpłynie najważniejsza impreza w historii miasta a szkoda.
G
Gość
Tylko dlaczego nikt nie wspomniał, że część imprez towarzyszących festiwalowi odbywa się w Toruniu? Dlaczego Toruń ma czerpać zysk z pieniędzy Bydgoszczy? Nic również nie wspomniano o warunkach na jakich miałaby funkcjonować współpraca. Bardzo dobre warunki postawił prezydent Bruski dotyczące festiwalu.
e
ekonomista
Rezygnować z zysków w imię POlitycznych dąsów to wstyd!
Panie Bruski:
2017 rok - Miasto 2.5 mln Camerimage płaci 6.5 mln z własnych środków, korzyści dla Miasta - PR ca 50 mln zarobki Bydgoszczan ca 15 mln
2018 rok -Miasto 0.5 mln Camerimage 7.mln z własnych środków , korzyści dla Miasta - PR 39 mln i zarobki Bydgoszczan ca 10 mln.

PAN BRUSKI JEST EKONOMISTĄ??? WĄTPIĘ!! TO POLITYKI NIE EKONOMISTA, JESLI SZARPIE SIĘ Z ŻYDOWICZEM O 3 MLN. To kompromitacja anie Bruski jeśli Pan zniszczy współpracę z Camerimage.
o
obserwator
masz rację. wystarczy popatrzeć w Toruniu odbudował zrujnowany zabytek i doprowadził do budowy pierwszego od 70 lat w Polsce centrum Sztuki Współczesnej , a w Łodzi dzi eki niemu jest EC1 -Narodowe Centrum Filmowe i przebudowa Dworca na podziemny. A w Bydgoszczy ? Bruski by niw wpadł na to by rozbudować Operę gdyby nie Żydowicz i jego wpływ na Marszałka!
Zapewniam cię, że Żydowicz lepiej by zainwestował te 170 mln niż twoje pacany z PO
d
doradca
Dac mu 170 mln zamiast
Kujawskiej
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski