Zobacz wideo: Takie są kary dla pijanych kierowców.
- W asyście kryminalnych z komendy wojewódzkiej worki z narkotykami zostały przetransportowane konwojem do spalarni.
- Chwilę później, w obecności nadzorujących wszystko funkcjonariuszy, 99 worków wypełnionych: 260 kg marihuany, 13 kg amfetaminy, prawie 3 kg MDMA i ponad 3,5 kg dopalaczy, a także innych środków psychotropowych znalazło się w piecu i poszło z dymem.
Wydział Kryminalny KWP w Bydgoszczy nadzoruje zabezpieczone podczas działań operacyjnych narkotyki
Magazynem substancji psychotropowych i środków odurzających zarządza Wydział Kryminalny KWP w Bydgoszczy.
Policjanci tego wydziału nadzorują magazyn, w którym przechowane są zabezpieczone, podczas różnych działań, środki odurzające. Dbają o to, aby te, które można ostatecznie zniszczyć, trafiły do spalarni.
- Narkotyki po specjalistycznych badaniach wykonanych w policyjnych laboratoriach kryminalistycznych, trafiają w zalakowanych pakietach do magazynu. Tam pozostają do czasu prawomocnych wyroków sądowych, w których sędziowie orzekają najczęściej o zniszczeniu zabezpieczonych w tego typu sprawach dowodów, a więc narkotyków czy dopalaczy - wyjaśnia mł. insp. Monika Chlebicz z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.
Ponad 260 kg narkotyków spłonęło w piecu pod nadzorem policji
W asyście kryminalnych z komendy wojewódzkiej worki z narkotykami zostały przetransportowane konwojem do spalarni. Chwilę później, w obecności nadzorujących wszystko funkcjonariuszy w sumie ponad 280 kg różnych narkotyków znalazło się w piecu i poszło z dymem.
- To ostateczny finał walki z tego rodzaju przestępczością, poza oczywiście rozbiciem zorganizowanych grup przestępczych i aresztowaniem ich członków - mówi mł. insp. Monika Chlebicz.
