Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz szuka pieniędzy

Paweł Antonkiewicz
W optymistycznym wariancie obwodnica Nakła powstanie do końca 2015 roku. W pesymistycznym później, ale kiedy dokładnie - nie wiadomo.

W optymistycznym wariancie obwodnica Nakła powstanie do końca 2015 roku. W pesymistycznym później, ale kiedy dokładnie - nie wiadomo.

- Wierzę w wariant optymistyczny i zrobię wszystko, aby się powiódł. Należy to do moich obowiązków - mówi Krzysztof Błoński, od lutego obok Piotra Kalamona drugi zastępca burmistrza Nakła, który odpowiada za budowę obwodnicy.<!** Image 2 align=none alt="Image 185770" sub="- Budowa pierwszego etapu obwodnicy, który pochłonie sześćdziesiąt procent pieniędzy przeznaczonych na nią, zakończy się na rondzie na ulicy Potulickiej - informuje wiceburmistrz Krzysztof Błoński / fot. Paweł Antonkiewicz">

Miliony na budowę

Największym problemem obwodnicy, która pozwoli wyprowadzić z miasta tranzytowy ruch pojazdów, są pieniądze. Koszt budowy drogi szacowany jest na 53 miliony złotych. Połowa ma pochodzić z budżetu województwa, drugą musi wyłożyć gmina.

- Budowanie dróg pozostawiam fachowcom. Moim zadaniem jest przygotowanie montażu finansowego, który pozwoli z końcem tego roku wyłonić wykonawcę inwestycji i zrealizować ją w trzy lata. Uważam, że Nakło ma szansę na pozyskanie dodatkowych środków na obwodnicę - twierdzi Krzysztof Błoński.

O szczegółach: gdzie i z kim będzie o pieniądzach rozmawiał, burmistrz nie mówi, przytacza za to argumenty, które mogą przekonać do ich wydania w Nakle.

- Wkrótce poznamy wyniki badania ruchu drogowego w Nakle. Z ostatniego, przeprowadzonego w 2009 roku wynika, że natężenie ruchu w porównaniu z poprzednim okresem wzrosło u nas o 18 procent. W całym województwie Nakło jest jednym z tych miast, w których wzrost był największy. Budowa naszej obwodnicy mieści się też w programie równomiernego rozwoju całego regionu. Projekt budowy jest już na ukończeniu, zawdzięczamy to władzom poprzedniej kadencji - przekonuje burmistrz.

Projekt będzie gotowy z końcem marca. To pozwoli na przygotowanie „montażu finansowego”, wybranie inżyniera kontraktu i ogłoszenie przetargu na wykonawcę.

- Naszym wspólnym sukcesem będzie wyłonienie wykonawcy jesienią i rozpoczęcie prac na początku przyszłego roku - mówi Krzysztof Błoński.<!** reklama>

By Nakło mogło się rozwijać

Budowa realizowana będzie etapami. W pierwszym, który pochłonie 60 procent pieniędzy przeznaczonych na inwestycję, zrealizowany zostanie odcinek od ulicy Nowej do Potulickiej. W jego ramach powstanie, między innymi, nowy, podniesiony o metr wiadukt nad torami (zachowane zostaną, ale tylko jako ozdoba, charakterystyczne półkoliste elementy konstrukcyjne obecnego), wiadukt nad Rudkami i dwa ronda na Nowej i Potulickiej. W wariancie optymistycznym, po jego zakończeniu zaraz rozpocznie się realizacja kolejnego, budowa drogi do ul. Poznańskiej.

- Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, inwestycja potrwa 3 lata. Bardzo na to liczymy, bo brak obejścia nie tylko degraduje miejską zabudowę, ale też ogranicza rozwój miasta. Brak dobrego skomunikowania ze strefą przemysłową w Paterku pozbawił nas kontraktów z inwestorami zainteresowanymi działalnością na terenie gminy Nakło - dodaje Krzysztof Błoński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!