Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Mikołajowa: Bydlaki. Czekali, aż ludzie przyjdą do pracy. Masakra po wybuchu rakiety

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
STR/AFP/East News
Tragiczne skutki ataku rakietowego na siedzibę władz obwodu w ukraińskim Mikołajowie.

24 osoby zginęły po rosyjskim ostrzale rakietowym siedziby władz obwodu mikołajowskiego na południu Ukrainy - podały w piątek miejscowe służby ratownicze.

Prawie 40 osób zostało rannych, w tym wiele jest w stanie bardzo ciężkim. Atak nastąpił we wtorek, ale dopiero teraz ratownicy byli w stanie przebić się przez warstwę gruzu, jaki powstał po trafieniu ogromnego budynku rakietami, i wydobyć rannych oraz ciała ofiar.

W konstrukcji powstała przerwa, jakby ktoś rozdzielił budynek na dwie połowy. Przez cały czas pracowało na miejscu pół setki ratowników.

Szef administracji obwodu mikołajowskiego powiedział, że trafiono między innymi w jego gabinet. Nie było go w budynku, bo… zaspał.

- Bydlaki. Czekali, aż ludzie przyjdą do pracy - powiedział na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych burmistrz miasta Witalij Kim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Burmistrz Mikołajowa: Bydlaki. Czekali, aż ludzie przyjdą do pracy. Masakra po wybuchu rakiety - Portal i.pl