Jak wyjaśnia asp. szt. Agnieszka Łukaszewska, rzeczniczka KPP w Brodnicy, do zdarzenia doszło kilkanaście dni wcześniej, wtedy brodniccy policjanci zostali powiadomieni przez pracowników dwóch lokali gastronomicznych o kradzieży puszek z pieniędzmi, należących do jednej z fundacji, które przeznaczone były na leczenie dziecka z powiatu nowomiejskiego.
Zgromadzony przez policjanta materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu kradzieży 32-letniemu brodniczaninowi. Ten sam mężczyzna usiłował ukraść kolejną puszkę, jednak ta była zabezpieczona łańcuchem. Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Za kradzież cudzej rzeczy, której wartość nie przekracza 500 zł grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności, bądź grzywny do 5 tys. zł.
