Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Błonia chce już nie tylko powstania basenu, ale widziałoby na osiedlu nawet coś na kształt miniaquaparku. I ma na to papiery.
<!** Image 2 align=right alt="Image 71347" sub="Na spotkaniu stowarzyszenia Grażyna Kufel z dumą pokazywała koncepcję architektoniczną aquaparku. Półtora roku temu tylko radni LiD głosowali za budową basenu na Błoniu, przewodnicząca ma nadzieję, że tym razem będzie inaczej /Fot. Tadeusz Pawłowski
">- Od lat staramy się o basen na Błoniu, na razie jesteśmy zbywani przez władze. Jednak wzięliśmy sprawy w swoje ręce, wśród mieszkańców rozprowadzamy cegiełki warte 5 złotych. Co ważniejsze, znaleźliśmy już projektodawcę aqua parku, który powstałby przy Szkole Podstawowej nr 62 - cieszy się Grażyna Kufel, szefowa stowarzyszenia. - Firma Miastoprojekt Bydgoszcz przygotowała już koncepcję architektoniczną. Jest warta prawie pół miliona złotych. To wartość, która - mam nadzieję - dla miasta jest nie do pogardzenia.
Grażyna Kufel będzie dziś na sesji lobbować wśród radnych za tym pomysłem. Liczy, że przychylą się do niego, choć kosztować ma około 20 milionów złotych, to w większości finansowany byłby z pieniędzy pochodzacych z Unii Europejskiej.
Pomysłem tym zdziwiony jest radny Robert Sych.
- O koncepcji powstania aquaparku pierwszy raz słyszę. Już widzę, jak w tak napiętym budżecie prezydent Dombrowicz znajduje 20 milionów złotych – nie kryje sceptycyzmu. - Tym bardziej, że już kiedyś przymierzaliśmy się do sfinansowania budowy basenów w części z unijnych pieniędzy. Nie było i nie ma takiej możliwości - uważa bydgoski radny.
<!** reklama>Prezydent wielokrotnie wypowiadał się przeciw budowie nowych pływalni w Bydgoszczy.
- Jesteśmy blisko podpisania umowy z jednym z inwestorów, który wybuduje u nas aquapark z prawdziwego zdarzenia. Taka inwestycja musi się zwrócić, dlatego szkołom, które nie mają w pobliżu basenów, będziemy zapewniać wejście do aquaparku, aby tamtejsze dzieci nie były pokrzywdzone – mówił na jednej z prasowych konferencji Konstanty Dombrowicz.
Grażyna Kufel i jej stowarzyszenie działać jednak potrafią. Ostatnio zorganizowało na przykład monitoring osiedla.
- Porządku na osiedlu pilnują już 3 kamery, za kilka dni pojawią się kolejne. Obsługiwać je będą osoby zatrudnione przez bydgoską straż miejską - mówi przewodnicząca.