Bloki pod Wyszogrodem, tuż przy zabytkowym obiekcie

Stowarzyszenia kultywujące historię Bydgoszczy nie wykluczają protestu w sprawie budowy osiedla mieszkaniowego tuż przy grodzisku w podfordońskim Wyszogrodzie.

<!** Image 3 align=none alt="Image 194530" sub="Zainteresowany budową osiedla niedaleko Wyszogrodu jest właściciel pobliskiej cegielni
Fot.: Dariusz Bloch">

Zaczęło się od ostatnich prac archeologicznych na terenie leżącego nad Wisłą grodziska. Prowadzili je studenci i naukowcy z Instytutu Archeologii UMK. Trafiono na resztki kilku obiektów zabudowy osady podgrodowej z XI i XII wieku oraz nieliczne pozostałości z późnego średniowiecza. - Nie udało nam się znaleźć śladów cmentarzyska. Być może część z nich została zniszczona przez działalność cegielni, która przez wiele lat składowała w tej okolicy swoje odpady - mówi dr Jacek Bojarski, kierujący wykopaliskami w Wyszogrodzie.

W mieście gruchnęła wieść, że wykopaliska poprzedzają planowaną tu od lat budowę wielkiego osiedla mieszkaniowego

- Teren budowy miał kończyć się parę metrów przed Wyszogrodem. Miejsce, gdzie teraz przeprowadzono wykopaliska, było na terenie planowanej budowy - twierdzi jeden z członków Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków „Bunkier”.

<!** reklama>

Informacje o osiedlu mieszkaniowym w tym rejonie potwierdza Anna Dziekciowska-Rembowicz, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej. - Budową osiedla jest zainteresowany bodajże obecny właściciel cegielni - mówi dyrektor MPU. - Przedstawiano nam nawet kilka wizualizacji. Pracownia jest w trakcie sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego właśnie pod osiedle mieszkaniowe. Tyle że nie jest to plan pierwszej potrzeby, więc prace nad nim potrwają pewnie około 10 miesięcy.

Dyrektor Dziekciowska mówi, że oprócz zabudowy mieszkaniowej, na terenach przyrzecznych mają się znaleźć obszary rekreacyjne - spacerowe i umożliwiające jazdę na rowerze. - Oczywiście, grodzisko jest całkowicie objęte ochroną konserwatorską, więc nie ma mowy, żeby osiedle powstało na jego terenie. Zabudowa będzie się kończyć przed otaczającym grodzisko wałem.

- Zobaczymy, co z tego wyjdzie w praktyce - mówi Jarosław Butkiewicz z „Bunkra”. - Czekamy na oficjalne plany z Urzędu Miasta. Jeśli okaże się, że zagrażają historycznemu miejscu i my, i kilka innych bydgoskich stowarzyszeń będziemy protestować.

Kawałek historii Wyszogrodu

Początki grodu wiążą się z umacnianiem punktu strategicznego nad Wisłą na pograniczu polsko-pomorskim do lat 1037-1038 r.

Według legendy w 997 r. w Wyszogrodzie zatrzymał się Święty Wojciech podczas z misji chrystianizacyjnej.

Podczas wyprawy krzyżackiej Łokietka w 1331 r. Wyszogród był już tak zniszczony, że nie został obsadzony przez załogę.