BKS Visła Proline Bydgoszcz - Astra Nowa Sól 1:3
Kwarty: 25:20, 23:25, 23:25, 25:27
BKS: Krysiak 23, Narkowicz 6, Jacznik 0, Polczyk 14, Kaźmierczak 9, Barrera 7, Dzierżyński (libero) - Szarek 11, Malinowski 0, Bień 0, Miniak 3, Mendel 0.
Astra: Durski 0, Śliwka 18, Laskowski 10, Nowik 17, Rybicki 17, Kaciczak 8, Wągiel (libero) - Rybak 1, Becker 0, Gawrzydek 0, Drzazga 0.
Bydgoszczanie słabo rozpoczęli zmagania w 2025 roku, bo gładko przegrali z BBTS Bielsko - Biała 0:3. Po tej porażce podopieczni Michala Masnego mieli czas, by solidnie popracować i przygotować formę na drugą część sezonu zasadniczego i późniejsze play offy.
Zobaczcie także
- Pierwsze takie derby! BKS Visła Proline Bydgoszcz - CUK Anioły Toruń. Mamy zdjęcia
- BKS Visła Proline Bydgoszcz - BBTS Bielsko-Biała. Nieudana inauguracja u siebie
- BKS Visła Proline Bydgoszcz walczył przez ponad dwie i pół godziny na inaugurację
- BKS Visła Proline Bydgoszcz i CUK Anioły Toruń mają za sobą pierwsze sprawdziany
Początkowo mecz był wyrównany, ale od połowy seta bydgoszczanie zyskiwali przewagę. Emil Narkowicz popisał się atakiem, Maciej Krysiak asem, Juan Barrera skończył kontrę, a Jędrzej Kaźmierczak zablokował atak gości. Bydgoszczanie prowadzili 18:14 i tą przewagę utrzymali.
Druga partia była wyrówna, ale przy remisie 16:16 gospodarze przegrali trzy kolejne akcje i to było decydujące.
W trzeciej odsłonie bydgoszczanie cały czas musieli gonić wynik. Przegrywali już 16:20, ale wtedy punkty zdobyli Łukasz Szarek i Krysiak. Jednak strat nie udało się odrobić.
Czwarty set był bardzo wyrównany. Niestety, w końcówce bydgoszczanie nie wykorzystali swoich szans i przegrali na przewagi. Bydgoscy kibice przeżyli srogi zawód. A zawodnicy BKS Visła Proline nie mogą złapać właściwej formy i jej utrzymać.
W następnym meczu bydgoszczan czeka wyjazd do lidera ChKS Chełm. Mecz w czwartek o godz. 20.30.
