https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bezdomni w Bydgoszczy koczują nie tylko na ulicach. Gdzie jest ich najwięcej?

Hann Walenczykowska
Spanie w miejscu publicznym, także na jednej z głównych ulic, czyli na Gdańskiej, nie jest ani wykroczeniem, ani przestępstwem.
Spanie w miejscu publicznym, także na jednej z głównych ulic, czyli na Gdańskiej, nie jest ani wykroczeniem, ani przestępstwem. Dariusz Bloch
Bydgoscy strażnicy w pierwszym półroczu 2016 roku interweniowali średnio 21 razy dziennie. Interwencje dotyczyły głównie bezdomnych i pijanych.

Wielu bydgoszczan, którzy przychodzą do naszej redakcji, skarży się na bezdomnych, którzy koczują w miejscach publicznych.

Mają dom pod chmurką

- Na podwórzu kamienicy zamieszkał bezdomny - mówi pan Filip, który mieszka w okolicy placu Weyssenhoffa. - Na początku przyniósł sobie materac i spał przy śmietniku. Z czasem wokół jego legowiska przybywało rzeczy oraz różnych śmieci. Po kilku dniach dołączył do niego kolega. Wtedy towarzystwo tych ludzi stało się uciążliwe; smród fekaliów i rozkładającej się żywności oraz widok nagich kloszardów był nie do wytrzymania. Zgłosiliśmy to strażnikom, po kilku telefonach przyjechali.

Bydgoscy bezdomni jedzą śniadanie na ulicy

Otrzymaliśmy też list od pana Jerzego, który krytykuje władze i służby miasta.

PRZECZYTAJ:Ich wolność jest zaborcza i ogranicza moją [DZIELNICOWYM OKIEM]

- Warto poświęcić trochę uwagi ulicy Gdańskiej, na której jest okropnie brudno, choć tłoczno jak na Marszałkowskiej w Warszawie - uważa nasz Czytelnik. - Nie wiem, na jakiej zasadzie egzystują tam grupy pijaków, siedzących na parapecie okiennym zlikwidowanej księgarni w pobliżu przystanku tramwajowego. Zwykle zajmują oni połowę chodnika... Z butelkami i puszkami piwa, porozrzucanymi papierami tworzą „malowniczy” obraz życia bezdomnych w „bogatej” Bydgoszczy, w której nie ma pomysłów i pieniędzy, by zorganizować pomoc.

Nasi Czytelnicy twierdzą też, że problem z osobami bezdomnymi byłby mniejszy, gdyby częściej interweniowali miejscy strażnicy, strzegący miejskiego porządku.

Zapytaliśmy więc bydgoskich strażników.

Setki interwencji bydgoskiej straży miejskiej

- Trudno mi odnieść się do tych sygnałów, ponieważ nie znam szczegółów ani konkretnych sytuacji - twierdzi Arkadiusz Bereszyński, rzecznik bydgoskiej straży miejskiej. - Statystyki mówią jednak same za siebie. Podejmujemy średnio 21 interwencji na dobę. Trudno więc zarzucać, że nie reagujemy.

Interwencje dotyczą osób bezdomnych i tych pijących alkohol w miejscach niedozwolonych. W pierwszym półroczu 2016 roku przyjęto 695 zgłoszeń dotyczących picia alkoholu, 1 757 razy udzielano pomocy bezdomnym, a 1 283 razy pomagano osobom nietrzeźwym. Większość z nich trafiła m.in. do: policyjnego punktu wytrzeźwień, szpitali, schronisk i do domu. Strażnicy wstawili też 1 520 mandatów.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Student
Bezdomni koczują również na terenie wyższej uczelni UKW przy ul. Grabowej 2. Fekalia oraz śmieci, które się walają na terenie UKW to super wizytówka dla uczelni. Gratuluję Panie Rektorze mam nadzieję, że przejmie Pan również grupę śmierdzących bezdomnych pod swoim gabinetem.
To wstyd dla grona wykładowców i studentów.
P
Pytanie Brzmi...
I sam sobie na nie odpowiedz przed Monitorem zanim zaczniesz Myślec i przeć pisać Do przodu
Lepsza Bezdomność ..........? ? ?
Czy Leprze Dożywocie z Prawami jakiegoś Warunku...z pełnym Wiktem kolejny raz za pieniądze Podatników.....
Bo zasada Jest prosta jasna i logiczna Każdy scenariusz życia jego jest to jest wybór i jego to jest wola............
G
Gość
Sędziego bez Ewidentnego braku kompromisu dla ogółu stron i dobra samego konfliktu wśród społeczeństwa parcia włącznie do przodu w tej kwestii Produkuje Bezdomność w śród Polaków...nadal
Obciążając Ewidentnie inne Służby i samych Obywateli Śpiącymi pijanym - Śmierdzącymi Bezdomnymi Gdzie popadnie.... i jak tylko mogą a wszyscy za to płacą
Nie sztuką jest napisać Wyrok Patrząc w Ekran Swojego Monitora zasłoniętego Togą Sędziowską z Łańcuchem połączonym stalowym Orłem
A sztuką jest Rozwiązać Zaistniały Problem Eliminując Eksmisje Bezdomność i zabieranie czyjejś Pełnej Własności klasyfikując poszczególne przypadki na Bezdomność jak ma to miejsce w naszym regionie
to się nazywa Bezwzględność Wymiaru Sprawiedliwości.....
T
TorTor
i musze to wyrzucić z siebie ze ja ostatnio polubiłem nawet policmajstrów ...i z Bydgoszczy i z Torunia bo dali mi na razie spokoj ...mówia ze do poniedziałku ...bo później (jak mówia )pójde na dołek...jeszcze nie wiem co to znaczy ...ale ssie wkrótce dowiem ...tak mówią..
E
Eldorado
,,,,I musze wam powiedziec ,ze nie raz z nim wypiłem ...no i całkiem dobre było
W
Wystarczy Dzielnicowy
Pani autorko wierszówki i "pstrykaczu" fotek dokumentujących Bloch. Nam Bydgoszczanom, którzy przeżyli dwie okupacje niemiecką i ruską, nie trza już powtórek z Deutsche Märchen i peerelowski Dobranocek dla dorosłych w rodzaju : "Setki interwencji bydgoskiej straży miejskiej". Te dublery Policji, darmozjady śpiące w samochodach służbowych i grające na smartfonach, których już dawno pozbyli się szanujące miasta, "na siłę" starają się wykazać swoją przydatność... Daremnie. Municypalnym nie pomoże już nawet Święty Boże i ta lobująca ich wierszówka.
E
Eldorado
Krol zycia... Kloszardowego to grasujacy na Bartkach GORYL . Poczciwa chlopina z zamilowaniem do procentow
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski