Jedna z najbardziej rozpoznawalnych na rynku marek związanych z filmami kończy działalność. I to gwałtownie.
Chcących wypożyczyć filmy ostatnio przywitała na drzwiach wejściowych informacja, która nie pozostawiła wątpliwości, co do przyszłości firmy. - Szanowni Państwo,
z przykrością informujemy, iż z dniem 20 maja wszystkie salony Beverly Hills Video zakończyły swoją działalność. Pragniemy serdecznie podziękować wszystkim klientom, którzy przez ponad 16 lat działalności firmy korzystali z naszych usług, w obecnej sytuacji pozostaje nam jeszcze bardzo przeprosić wszystkich klientów i partnerów za wynikłe utrudnienia - pisze zarząd spółki. Decyzja o zamknięciu musiała zapaść nagle, bo firma nie czekała nawet, aż klienci zdążą oddać wypożyczone pozycje. Teraz prosi o ich odesłanie pod warszawski adres. - Będziemy wdzięczni za odesłanie pocztą pod adresem siedziby spółki filmów wypożyczonych przed dniem 20 maja 2013 roku - prosi firma. W Bydgoszczy Beverly Hills Video funkcjonowało początkowo w dwóch miejscach. Najpierw przy ul. Magnuszewskiej na Wyżynach i ul. Janosika w Fordonie, potem już tylko w pierwszym miejscu.
<!** reklama>
Choć firma nie poradziła sobie z konkurencją serwisów internetowych, pozwalających wypożyczać - nie ruszając się z domu - setki filmów i seriali, to dla wielu bydgoszczan mile wspomina wypożyczalnię, która działała na rynku od 1997 roku. Jedną z nich jest Anna Mackiewicz, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy, mieszkanka Wyżyn.
- Przez 12 lat byli moimi sąsiadami (dwie klatki obok w tym samym budynku). Obserwowałam ich „zanikanie”. Żałuję, że nie mogłam pożegnać się z pracownikami.
