Polska wygrała w sobotę półfinał Drużynowego Pucharu Świata w Vojens i awansowała do finału, który 30 lipca rozegrany zostanie w Manchesterze.
Najsłabszym ogniwem polskiej ekipy był Maciej Janowski. Kapitan wiedział, że rozczarował (7 pkt) i tuż po zawodach dziękował kolegom na Facebooku, dodając, że należy im się od niego duże piwo.
W niedzielę wieczorem "Magic" napisał na Facebooku: "Doszła mnie dzisiaj informacja że nie wystąpię w finale DPŚ, trzymamy kciuki za chłopaków".
Na razie nie wiadomo, kto go zastąpi. Najpoważniejszymi kandydatami wydają się być Piotr Protasiewicz i Krzysztof Kasprzak.
AKTUALIZACJA
Trener Marek Cieślak zdecydował, że miejsce Janowskiego zajmie Krzysztof Kasprzak. Ten drugi ściga się w brytyjskiej Elite League i startował na nowym torze w Manchesterze w meczu ligowym, zdobywając 11 punktów i bonus.