Kompromisem zakończyły się rozmowy między Urzędem Miasta Bydgoszczy a firmą „Brainshake”, która postawi Eurozone Bydgoszcz dla 3 tysięcy kibiców. Miasto dołoży się do realizacji projektu.
<!** Image 3 align=none alt="Image 186990" sub="Tak barwnie wyglądały kilka lat temu bydgoskie ulice w dniu meczu Polska - Irlandia. Równie efektownie może być wokół hali „Łuczniczka” w czasie EURO 2012. Fot.: Archiwum „Expressu”">
Przypomnimy, że jeszcze dwa tygodnie temu powstanie strefy kibica w Bydgoszczy stało po znakiem zapytania. Warszawska agencja „Brainshake”, która zaproponowała, że tylko przy udziale sponsorów zbuduje obiekt przy hali sportowej „Łuczniczka”, niemal w ostatniej chwili poinformowała bydgoskich urzędników, że niektóre firmy zawiodły i nie udało się zgromadzić potrzebnych do tego funduszy. Nieoficjalnie wiadomo, że miasto miało dorzucić do strefy blisko milion złotych. Bydgoscy urzędnicy od początku nie chcieli zgodzić się na taki wkład.
Wczoraj podczas rozmów obu stron udało się zmniejszyć rachunek do około 300 tysięcy złotych.
<!** reklama>
- Udało nam się dojść do porozumienia, dzięki czemu realizacja projektu firmy „Brainshake” jest aktualna - mówi Sebastian Chmara, wiceprezydent Bydgoszczy. - Kosztorys Eurozone Bydgoszcz, jaki zaproponowała nam agencja, wymaga jednak doprecyzowania. Wynajęcie przenośnych toalet, powierzchni biurowych, nagłośnienia, usługi firmy ochroniarskiej czy firmy, która miałaby się zająć sprzątaniem, w bydgoskich realiach może okazać się tańsze niż zaproponowane przez agencję warszawskie stawki.
Urzędnicy zaoferowali agencji swoją pomoc w negocjowaniu umów i poszukiwaniu na lokalnym rynku najtańszych ofert. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, miasto udostępni też firmie teren przy hali sportowej „Łuczniczka” i zapewni dostęp do prądu.
- Wszystko zmierza ku porozumieniu - mówi Robert Zakrzewski z firmy „Brainshake”. - Mamy tydzień na dopracowanie szczegółów.
Eurozone Bydgoszcz ma być gotowa na przyjęcie 3 tysięcy kibiców, którzy będą oglądać mecze EURO 2012 na wielkim ekranie o powierzchni 60 metrów kwadratowych. Oprócz punktów gastronomicznych, w strefie zostaną zlokalizowane również atrakcyjne obiekty dla dzieci i kobiet. Relacje na żywo z zabawy w bydgoskiej strefie mają być emitowane w telewizji publicznej, co będzie stanowiło dodatkową promocję naszego miasta.
Agencja „Brainshake” podpisała umowy na organizację stref kibica w 8 miastach Polski, które nie są gospodarzami Mistrzostw Europy 2012. Problemy z finansami pojawiły się również przy planach realizacji toruńskiej strefy. Władze Torunia będą starały się zawrzeć podobne porozumienie.
