Pola i zaniedbane skwery na skraju Solanek mają zostać zagospodarowane do końca wakacji. Ten zakątek ma być atrakcją głównie dla rowerzystów.
<!** Image 2 align=right alt="Image 146296" sub="Na razie ulica, wzdłuż której ma powstać ścieżka rowerowa, odstrasza swoim wyglądem - po kocich łbach i błocie nieprzyjemnie się chodzi
i jeździ na rowerze. Fot. Jarosław Hejenkowski">Na razie są oni jedną z najbardziej zaniedbywanych grup w mieście. Ścieżek dla jednośladów w Inowrocławiu bowiem jak na lekarstwo, a przecież w mieście uzdrowiskowym o takie aż się prosi.
Sytuacja ulegnie poprawie pod koniec sierpnia. Wtedy zakończyć się mają prace w okolicach ul. Rąbińskiej. Tam, gdzie dziś są kocie łby albo klepisko, powstaną chodnik oraz trakt dla jednośladów. Będzie nim można dojechać do dalszych części rozbudowywanego parku. - Nowa część parku będzie bardziej rekreacyjna. Nad stawem będzie można rozpalać grille albo ogniska - mówi wiceprezydent Ireneusz Stachowiak.
W rozbudowywanej części (którą dziś są jeszcze pola uprawne), planuje się bowiem dwie istotne nowości. To przedzielony mostkiem płytki staw o głębokości pół metra, w którym będą mogły pluskać się dzieci. Powstanie także park crossowy dla rowerzystów, którzy dotąd ćwiczyli akrobacje w okolicy tzw. wałów obok torów kolejowych.
<!** reklama>Poza tym, Solanki jeszcze bardziej się zazielenią. Posadzone zostaną młode rośliny. - Za 20-30 lat będą tam wysokie drzewa, a park będzie bardzo ładny - wróży prezydent Ryszard Brejza.
<!** Image 3 align=right alt="Image 146296" sub="Za niewiele ponad pół roku mają tam powstać chodnik i ścieżka rowerowa, podobna do tych w centrum Solanek Fot. Jarosław Hejenkowski">Roboty właśnie się rozpoczynają. Obejmą powierzchnię blisko trzydziestu hektarów i mają kosztować około 6,5 miliona złotych. Zakończyć się powinny pod koniec sierpnia. Wtedy głównym problemem rozbudowywanych Solanek pozostanie brak dużego parkingu w pobliżu parku.
Władze miasta wskazują możliwość pozostawiania samochodów przy blokach obok ul. Piłsudskiego, ale w przypadku starszych osób oznacza to dwukilometrowy spacer w jedną stronę. W planach jest co prawda budowa parkingu przy ul. Wierzbińskiego - przed skrzyżowaniem z ul. Rąbińską, ale ten teren jest prywatny i na ewentualne powstanie tam miejsc parkingowych trzeba będzie poczekać zapewne co najmniej kilka lub nawet kilkanaście lat.