"Becia" - trzykrotna medalistka igrzysk olimpijskich, wielokrotna medalistka mistrzostw świata i Europy, po starcie w Rio do Janerio nie ukrywała, że teraz rodzina będzie jej priorytetem. Planowała macierzyństwo. W zeszłym sezonie nie udało się zrealizować planów, stąd też kajakarka UKS Kopernik wspierała, z dobrym skutkiem, swoim doświadczeniem młodsze koleżanki z reprezentacji.
Rozpoczęła też przygotowania do tegorocznego, które przerwała na początku bieżącego roku.
-Nie, nie jestem w ciąży, mam jednak pewne kłopoty zdrowotne, które wymagają czasu, spokoju i dłuższego leczenia, stąd też zawieszam swoją karierę sportową . Będę mocno trzymać kciuki za moje koleżanki i kolegów. W miarę możliwości będę im gorąco kibicować – napisała na Facebooku.
Jej koleżanki, Dominika Włodarczyk, nadzieja sportu wojskowego i Helena Wiśniewska (obie z bydgoskiego Zawiszy), aktualnie pod okiem Tomasza Kryka i Macieja Juhnke trenują w Sabaudii. Do kraju wrócą tuż przed regatami eliminacyjnymi do kadry pod koniec kwietnia.
W kraju są już kajakarze prowadzeni przez bydgoszczan: Mariusza Słowińskiego i od lutego Ryszarda Hoppe, który ostatnie lata spędził w Portugalii, prowadząc tamtejszą kadrę. 10-osobowa grupa w lutym i marcu intensywnie przygotowywała się na zgrupowaniach w Portugalii. Po świętach wielkanocnych udała się do Wałcza.
- Na razie wszystko przebiega zgodnie z planem - zapewnia Słowiński. - Zawodnicy trenują z ogromnym zaangażowaniem i nie mogą już doczekać się pierwszych startów. Te w pierwszej części sezonu mogą być nieco słabsze, gdyż szczyt formy ma przyjść w sierpniu podczas mistrzostw świata, których gospodarzem będzie portugalskie Montemor o Velho. Czerwcowe mistrzostwa Europy w Belgradzie potraktujemy z marszu.
Słowiński, a przede wszystkim, kajakarze, bardzo chwalą sobie współpracę z trenerem Hoppe. - Jego cenne uwagi, spostrzeżenia bardzo pomagają w procesie treningowym - zapewnia.
W kadrze kajakarzy nie brakuje bydgoskich akcentów. Wszyscy wywodzą się z Zawiszy. Do czwórki na 500 m bądź do dwójki na 1000 m kandydują Martin Brzeziński, Dawid Putto, Mariusz Kujawski, który po rocznym rozbracie z kadrą z powodzeniem do niej wrócił, zaś do sprintu Piotr Mazur.
- Był też młodzieżowiec Oskar Pacała. Każdy z nich ma szansę wywalczyć sobie miejsce w reprezentacyjnej osadzie – zauważa Słowiński.
Mocnym jej punktem ma być też mąż Beaty Mikołajczyk - Rafał Rosolski. Poszczególne składy trenerzy ustalą jednak dopiero po regatach kwalifikacyjnych zaplanowanych na 28-29 kwietnia.
Międzynarodowy sezon rozpoczęli już kajakarze górscy. W zawodach ICF w Markkleebergu nieopodal Lipska w bardzo mocnej obsadzie 8. miejsce zajął zawiszanin Mateusz Polaczyk, a na najniższym stopniu podium stanął jego reprezentacyjny kolega Dariusz Popiela.
Sportowe Podsumowanie Weekendu - 10 kwietnia 2018.