Dla najmłodszych adeptek, które wchodzą w skład bydgoskiej piramidy szkoleniowej powstałej po podpisaniu umowy pomiędzy klubem, władzami miasta i PZKosz., była to niepowtarzalna okazja spotkać się z zawodniczkami, które dla dopiero zaczynających przygodę z tą dyscypliną mogą być wspaniałym wzorem do naśladowania. A przy okazji uczestniczyły one w pokazowym treningu prowadzonym przez Jarosława Pasiecznego.
A wszystko zaczęło się od turnieju ligi zuchów z udziałem zawodniczek urodzonych w latach 2005-2006 z czterech klubów z regionu - Basketu 25, UKS Błękitny Delfin (oba z Bydgoszczy), Katarzynki Toruń i Basketu Stali Grudziądz.
Zasady funkcjonowania wspomnianej piramidy, która jest nowatorskim pomysłem szefa Basketu 25 Czesława Woźniaka, przedstawił kibicom i oczywiście rodzicom młodych koszykarek wiceprezes Basketu 25 i jednocześnie przedstawiciel sponsora strategicznego Waldemar Kotecki. Przypomnijmy, że szkolenie rozpoczyna się na poziomie zuchów, żaczków, młodziczek młodszych i młodziczek w szkołach podstawowych nr 15, 65, 66 i 67. Kolejnymi szczeblami są ZS nr 15 i 28 (U-14 i U-16), XX LO (juniorki U-18), Basket 25 (juniorki starsze U-22), Basket 25 (I liga),a na samym szczycie seniorki z Artego.
Piramida może funkcjonować dzięki finansowej pomocy miasta (jest to kwota 130 tys zł), a kolejne 170 tys. dokładają sponsorzy i rodzice).
W sztabie trenerskim jest dwunastu szkoleniowców, którzy prowadzą zajęcia we wspomnianych placówkach.