https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bartodzieje - hit mieszkaniowy

Sławomir Bobbe
Mieszkania w Bydgoszczy są za drogie, niemal zgodnie mówili w niedzielę odwiedzający targi mieszkaniowe w hali „Łuczniczka”. Deweloperzy z kolei twierdzili, że na bydgoskim rynku spokojnie poradzi sobie oferta sięgająca pięciu, sześciu tysięcy złotych za metr nowego mieszkania.

Mieszkania w Bydgoszczy są za drogie, niemal zgodnie mówili w niedzielę odwiedzający targi mieszkaniowe w hali „Łuczniczka”. Deweloperzy z kolei twierdzili, że na bydgoskim rynku spokojnie poradzi sobie oferta sięgająca pięciu, sześciu tysięcy złotych za metr nowego mieszkania.

Przy takich cenach można budować nie tylko szybko, ale również niestandardowo. Niemal każdy pokazany na targach projekt niósł ze sobą obietnicę starannego wykonania i dbałości o walory architektoniczne. Najwięcej nowych budynków powstanie oczywiście w Fordonie, ale hitem stają się Bartodzieje, dotąd kojarzone z ponurymi blokowiskami.

<!** reklama>

Ten schemat przełamywać będą deweloperzy, którzy uważają tę dzielnicę Bydgoszczy za najbardziej rozwojową. Bo i blisko stąd do centrum, i oferta osiedla dla mieszkańców jest szeroka. Nowych obiektów w Bydgoszczy powstawać będzie jednak coraz więcej, powoli mija bowiem moda na wyprowadzanie się do nowych osiedli w sąsiednich gminach. Potężne inwestycje choćby w gminie Osielsko spowodowały, że część osób - choć wyprowadziła się z miasta w poszukiwaniu spokoju i ciszy - ze zdziwieniem obserwuje, że ma więcej sąsiadów niż miała dotąd w centrum miasta. Zarówno kupujący, jak i sprzedający są zgodni co do tego, że nowe osiedla mieszkaniowe będą powstawać wtedy, gdy banki szerzej otworzą skarbce przed kredytobiorcami. Jeśli to nie nastąpi, zamiast lawiny nowych mieszkań będziemy mieli co najwyżej kilkanaście nowych obiektów rocznie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski