Dramatyczny przebieg miała interwencja policji w mieszkaniu przy ul. Waryńskiego na Błoniu w Bydgoszczy. Był czwartek, ale dopiero wczoraj policja potwierdziła zdarzenie z uwagi na wciąż trwające czynności dochodzeniowe.
- Sąsiedzi wezwali patrol, ponieważ z mieszkania dochodziły odgłosy krzyków i sporej awantury - mówi podkomisarz Przemysław Słomski z zespołu prasowego bydgoskiej Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Przeczytaj też: Przy budowie Biedronki w Bydgoszczy doszło do samowoli?
Kiedy policjanci weszli do mieszkania, pierwsze, co zauważyli, to prawie kompletnie pijaną kobietę. - Doszło do znieważenia funkcjonariuszy, sypały się obelgi - mówi Przemysław Słomski. Kobieta próbowała też wypchnąć policjantów z mieszkania i w ten sposób zapobiec im dalszym działaniom. Okazało się, że funkcjonariusze w lokalu znaleźli blisko 7-letnią dziewczynkę.
- Z uwagi na stan matki, dziecko zostało zabrane z mieszkania i przekazane placówce opiekuńczej przy ul. Stolarskiej - mówi Przemysław Słomski.
QUIZ: Czy znasz patronów tych bydgoskich ulic? Sprawdź!
Na razie wiadomo, że nieco ponad 30-letnia matka w chwili zatrzymania miała prawe dwa promile alkoholu we krwi. Wstępnie wiadomo, że odpowie za znieważenie funkcjonariusza na służbie i za usiłowanie wywarcia na nim odstąpienia od wykonania czynności służbowych.
Nieoficjalnie wiadomo, że przed przyjazdem policjantów w mieszkaniu znajdował się także mężczyzna, prawdopodobnie konkubent kobiety. Został zatrzymany później i zabrany przez policjantów do wytrzeźwienia.
