https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Autokar to oczko w głowie

Katarzyna Oleksy
Czasami wyjazd małych kolonistów zepsuje usterka układu hamulcowego, starszych - brak gaśnicy, a wyjazd integracyjny pracowników zaprzepaści nietrzeźwy kierowca autobusu.

Czasami wyjazd małych kolonistów zepsuje usterka układu hamulcowego, starszych - brak gaśnicy, a wyjazd integracyjny pracowników zaprzepaści nietrzeźwy kierowca autobusu.

<!** Image 3 align=none alt="Image 174535" sub="Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego sprawdzają autobus. W poniedziałek i wtorek prowadzili kontrole na drodze do Gdańska
Fot. Nadesłano">

Czy wiemy, czym i z kim jeździmy w wakacyjne trasy?
Pan Adam, a zwłaszcza jego syn - pierwszoklasista i jego koledzy z klasy, nie mieli w czerwcu szczęścia. Mieli jechać na wycieczkę do skansenu w Osieku. Rodzice spakowali rzeczy maluchów: w plecaczkach czekały kanapki, napoje, batoniki... - Okazało się, że autobus, którym dzieci miały jechać, nie spełnia wymogów technicznych. Wycieczka miała więc odbyć się po tygodniu. W ramach rekompensaty ten sam przewoźnik podstawił większy autobus. Znów poproszono o kontrolę, i znów to samo. Trzeci raz poproszono o transport innego przewoźnika. Okazało się, że kierowca nie ma aktualnych uprawnień do przewozu dzieci. Ostatecznie wycieczka nie odbyła się - opowiada zatroskany ojciec, który na własną rękę spróbował skontaktować się z przewoźnikiem. - Nie powiedziano nam, co dokładnie jest niesprawne. Próbowaliśmy skontaktować się z przewoźnikiem - w dokumentach był bydgoski adres, pod którym, jak się okazało, nie ma zarejestrowanej żadnej firmy. Tymczasem faks, który przyszedł od firmy, był z Chojnic - dodaje pan Adam.

Garść statystyk

Policja kontroluje autobusy na życzenie szkoły lub opiekunów wyjazdu.
Od początku roku mundurowi  z Komendy Wojewódzkiej Policji zatrzymali trzech kierowców, którzy byli pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze od początku roku przeprowadzili około 700 kontroli autobusów. Specjaliści zajrzą w każdą szczelinę, sprawdzą układ hamulcowy, kierowniczy, światła, stan ogumienia, wyposażenie pojazdu, stan trzeźwości kierowcy oraz to, czy posiada on niezbędne uprawnienia do przewozu pasażerów.

- Czasami usterkę można naprawić na miejscu, na przykład, przepaloną żarówkę. Ale jeśli są to poważniejsze problemy, zatrzymujemy dowód rejestracyjny - mówi kom. Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.
<!** reklama>

Długa podróż do opery

Jak się okazuje, bydgoszczanie wiedzą, że mają prawo poprosić o kontrolę. Zdarza się, że „przedobrzą”, bo wzywają patrol do skontrolowania autobusu przy bydgoskiej szkole, który zawieźć ma uczniów do bydgoskiej opery. Inni proszą o sprawdzenie autokaru, a gdy przyjeżdża patrol na miejsce, okazuje się, że są cztery autokary...

Jeśli któryś z przewoźników ma coś na sumieniu, a sądzi, że gdy tylko uda mu się wyruszyć w trasę bez kontroli i będzie miał spokój, jest w błędzie. Nie zna dnia ani godziny, w których może natknąć się na inspekcję transportu drogowego.
- Autokary to nasze oczko w głowie. Od kilku dni mamy mobilną stację kontroli, sprawdzającą stan układu hamulcowego, nośnego i zawieszenia - mówi Krzysztof Nowak, naczelnik Wydziału Inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Bydgoszczy. WITD  prowadzi właśnie wzmożone działania dotyczące autobusów, którymi dzieci i młodzież wyjeżdżają na wypoczynek. - Od dwóch dni prowadzimy działania na drodze krajowej numer 1, którą odbywa się ruch do Gdańska. We wtorek ruch był zdecydowanie mniejszy niż dzień wcześniej. Podobno kierowcy, dowiadując się o naszej akcji na tej trasie przez CB radio, omijają ten odcinek - dodaje inspektor.

Grzechy niewarte kary

Spokojnie na wakacje mogą jechać ci, którzy wybierają się w dłuższą i bardziej oddaloną od domu trasę.
- Wycieczki autokarowe wciąż cieszą się bardzo dużą popularnością. Po pierwsze, są tańsze, po drugie, część osób boi się latać, a po trzecie, po drodze też sporo można zobaczyć - mówi Mirosława Malinowska, dyrektorka biura podróży Mitour na licencji Rainbow Tours. - Autokary przygotowane są zgodnie z wymogami, to samo dotyczy pracy kierowców. Nigdy nie jedzie jeden kierowca, zawsze dwóch, a zdarza się i trzech. W autobusach zamontowane są tachografy, więc nie ma mowy o przekroczeniu czasu jazdy. Zresztą kary za tego typu nieprawidłowości dla biur podróży są gigantyczne i nikt nie będzie ryzykował - łamania prawa - dodaje Mirosława Malinowska.

Warto wiedzieć
Podczas 700 kontroli policjanci nałożyli 50 mandatów, zatrzymano 26 dowodów rejestracyjnych, 20 przewoźników pouczono. Trzech kierowców było po spożyciu alkoholu.

O kontrolę autokaru przed wyjazdem poprosić może każdy, dzwoniąc pod znane numery alarmowe 112, 997 lub do Wydziału Patrolowego i Ruchu Drogowego KWP tel. 52 525 51 59. Policjanci proszą o niezgłaszanie ewentualnych kontroli na ostatnią chwilę - najlepiej zadzwonić do mundurowych 2-3 dni przed terminem wyjazdu.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski