Po podpisaniu nowych umów na obsługę linii autobusowych nie będą tolerowane reklamy na szybach, a wozy prywatnych przewoźników otrzymają standardowe kolory.
<!** Image 3 align=none alt="Image 190583" >
Przed rozpisaniem przetargów na obsługę kilku linii autobusowych swoje propozycje zmian przedstawiło Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Transportu Publicznego w Bydgoszczy. Dotyczyły one, między innymi, ograniczenia umieszczania reklam na autobusach do miejsc wyznaczonych na obu burtach pojazdów - najwyżej do linii okien - oraz wprowadzenia jednolitych miejskich barw także dla prywatnych przewoźników. Stowarzyszenie postulowało także wprowadzenie bardziej czytelnych wyświetlaczy i tablic z informacjami dla pasażerów. Autobusy powinny być też wyposażone w uchwyty na bezpłatne broszury informacyjne ZDMiKP, dotyczące wszelkich zmian związanych z komunikacją. Część tych postulatów drogowcy zgodzili się wprowadzić do nowych umów z przewoźnikami.
<!** reklama>
Jednolite barwy
- Przewidujemy ujednolicenie barw autobusów, zgodnie ze stosowanym obecnie wzorem - kolor niebieski z biało-czerwonymi pasami - wyjaśnia dyrektor ZDMiKP, Witold Antosik. - Nowe umowy będą też przewidywać ograniczenie liczby reklam na pojazdach i określać sposób ich umieszczania, na przykład na oknach. Wewnątrz autobusy będą wyposażone w stałe informacje o trasie przejazdu wraz z przystankami w formie, która powinna zadowolić pasażerów.
- Warto nadal starać się o poprawę informacji dla pasażerów - mówi szefowa Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Transportu Publicznego, Michalina Chopcia. - To jedna z podstaw, jeśli zależy nam na tym, by komunikacja miejska była atrakcyjną konkurencją dla poruszania się prywatnymi samochodami.
Co z klimą?
Drogowcy przekonują jednak, że nie ma potrzeby zamawiania usług na przejechanie przez przewoźników określonej liczby kilometrów zamiast na obsługę konkretnych tras. Ich zdaniem, umowy i tak są elastyczne i pozwalają wprowadzać niezbędne zmiany w trakcie ich obowiązywania.
Pasażerowie coraz częściej upominają się o klimatyzację w nowych autobusach. Na to na razie nie ma szans. - To byłby kolejny wydatek. Na razie nas na to nie stać - stwierdza rzecznik ZDMiKP, Krzysztof Kosiedowski.
