Prace nad sporządzeniem Audytu krajobrazowego dla województwa kujawsko-pomorskiego rozpoczęły się w 2017 roku.
75 stron rozporzadzenia
W myśl ustawy projekt audytu krajobrazowego sporządza zarząd województwa, a uchwala sejmik. Dokument musi być sporządzany nie rzadziej niż raz na 20 lat.
Przygotowania tego obszernego dokumentu podjęło się Kujawsko-Pomorskie Biuro Planowania Przestrzennego i Regionalnego we Włocławku. Dość powiedzieć, że samo rozporządzeniu w sprawie sporządzania audytów krajobrazowych liczy 75 stron.
Audyt ma pozwolić na zidentyfikowanie krajobrazów na obszarze województwa i wskazanie tych najważniejszych. Z punktu widzenia inwestorów najważniejsze jest to, że rekomendacje i wnioski dotyczące kształtowania i ochrony krajobrazów mają być uwzględniane w planach zagospodarowania przestrzennego.
Bydgoszcz protestowała, ale znaleziono kompromis
Projekt Audytu krajobrazowego dla województwa kujawsko-pomorskiego został przyjęty w czerwcu ubiegłego roku i wówczas skierowano go do zaopiniowania do gmin, RDOŚ, Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i dyrektorów parków krajobrazowych.
Najgłośniej wybrzmiała krytyka ze strony radnych z Bydgoszczy. Krytyczne stanowisko przyjęła również Rada Gminy Nowa Wieś Wielka, zaniepokojona wpływem oceny na rozwój terminalu Bydgoszcz-Emilianowo. Bydgoszczanie zwracali uwagę, że zapisy postawią pod znakiem zapytania rozwój Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego. Ostatecznie zarząd województwa zgodził się na zapis dotyczący odstępstw w przypadku Terminalu Bydgoszcz-Emilianowo oraz Parku Przemysłowego Emilianowo.
Ostatecznie radni poparli audyt w wynegocjowanej formie za wyjątkiem Marka Hildebrandta, który wstrzymał się od głosu.
Dokument zacznie obowiązywać po upływie 90 dni od daty uchwalenia, czyli 25 grudnia. Wnioski zawarte w audycie krajobrazowym muszą być uwzględniane w planie zagospodarowania przestrzennego województwa oraz w planach miejscowych.
Czy audyt naprawdę jest potrzebny
Zdaniem dr Anny Wieczorek, audyt krajobrazowy to „mnożenie bytów”. Urbanistka zwraca uwagę, że obowiązek uchwalenia audytów krajobrazowych nakładała ustawa z 2015 roku. Zadanie to miało zostać wykonane w ciągu 3 lat. Tymczasem do końca końcu 2022 r. żadne województwo takiego audytu nie zdążyło zrobić.
„To powinno dać do myślenia, czy audyt krajobrazowy jest nam potrzebny? - pisze dr Wieczorek. - Analiza prawa wskazuje, że w naszym ustawodawstwie mamy nadmiar narzędzi ochrony i kształtowania krajobrazu, a do wprowadzenia audytu do polskiego systemu prawa nie zmuszała nas ratyfikacja Europejskiej Konwencji Krajobrazowej”. Jego sporządzanie w dużej mierze sprowadza się do przenoszenia i kompilowania informacji z innych dokumentów. Wprowadzając nowe narzędzie ochrony krajobrazu, nie zlikwidowano ani jednego z dotychczas istniejących.
Szczegółowe materiały znajdziesz na tej stronie
