Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Auchan, Leroy Merlin, Decathlon. "Mają krew na rękach". Bojkot wylał się z internetu na ulicę

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Auchan nie wycofał się z Rosji mimo presji całego świata? Firma tłumaczy to zapewnieniem ciągłości wypłaty wynagrodzeń lokalnym pracownikom oraz dostawami żywności do Rosji.
Auchan nie wycofał się z Rosji mimo presji całego świata? Firma tłumaczy to zapewnieniem ciągłości wypłaty wynagrodzeń lokalnym pracownikom oraz dostawami żywności do Rosji. Łukasz Kasprzak/zdjęcie ilustracyjne
Zaczęło się od haseł w sieci: "Nie kupujcie w sklepach, których właściciele nie zamierzają skończyć z biznesem w Rosji. Mają ukraińską krew na rękach". Teraz do haseł doszły protesty.

W tych sklepach są cały czas tłumy. Polacy mają wojnę gdzieś”, „Oznakować te sklepy rosyjską swastyką, czyli literą Z. Każdy będzie wiedział, gdzie wchodzi i sam podejmie decyzję”, „Czy przed ambasadą Niemiec również są demonstracje? Bo przecież one cały czas kupują rosyjskie gaz i ropę” - jak widać po tych wpisach internautów zdania na temat bojkotu wspomnianych sieci są podzielone.

Byliśmy w Auchan przy ul. Kruszwickej w Bydgoszczy. Sobota przed południem. Klientów raczej tyle samo, co zawsze przed niedzielą. Bojkotu nie widać. Słychać za to komentarze: "Myślałam, że będą chcieli zachęcić niskimi cenami, atrakcyjnymi promocjami, żeby jednak ludzie przyszli, a drożyzna jak co dzień i wszędzie".

"Tylko nie Leroy"

Bojkot wylał się z mediów społecznościowych.

"Gdzie w Bydgoszczy jest duży wybór zlewów" - zapytał ktoś na Facebooku.

"W Leroy Merlin mają sporo tego, niedawno kupowałem" - ktoś odpowiedział i zaczęło się...

"Tylko nie Leroy Merlin. Nie wycofali się z Rosji, mają krew na rękach. Bojkotujemy ten sklep! Lepiej wybrać Castoramę, jak najdalej od Leroy!" - oto jeden z delikatniejszych wpisów.

Bojktot wylał się z internetu na ulicę. I tak np. w Łodzi grupa osób protestowała przed Auchan, Leroy Merlin i Decathlonem trzymając w rękach zdjęcia ogarniętej wojną Ukrainy.

Akcję protestacyjną pod Decathlonem przy Zakopiance prowadził Mateusz Zmyślony, przez 30 lat dyrektor kreatywny agencji Eskadra. Jak informują Wirtualne Media, przez dwa dni stał przed sklepem z antywojennym przekazem, uświadamiając klientów, że robią zakupy w sieci, która nadal robi biznesy w Federacji Rosyjskiej. Miał kartkę z napisem: "wchodząc tu popierasz wojnę".

A ropa i gaz?

Do bojkotu Auchan, Leroy Merlin i Decathlonu nawoływał także ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba. Oskarżył francuskie firmy o "podejmowanie świadomego wyboru dalszego sponsorowania rosyjskich okrucieństw na Ukrainie".

Od kilku dni w mediach obrywa się francuskim bogaczom Mulliez, których majątek "Forbes" szacuje na 45,9 mld dolarów.

Rodzinne Stowarzyszenie Familiale Mulliez (AFM) ma w swoich rękach wspomniane sieci, a także odzieżowe marki Orsay, Pimkie i wiele innych. Nie wycofało się z Rosji, gdzie ma prawie 500 sklepów. To największy zagraniczny pracodawca w Rosji. Sam Auchan zatrudnia 30 tys. osób.

Sieć, jak podaje Businessinsider, Auchan łącznie dysponuje tam 311 dużymi sklepami, które generują rocznie 3,2 mld euro obrotu.

To niewiele więcej niż w Polsce, gdzie obroty tej sieci sięgają 12 mld zł. Przychody w Rosji dla Auchana są jednak trzecimi największymi po Francji i Hiszpanii. Stanowią 10 proc. obrotów osiąganych na całym świecie.

Dlaczego Auchan nie wycofał się z Rosji mimo presji całego świata?

Firma tłumaczy to zapewnieniem ciągłości wypłaty wynagrodzeń lokalnym pracownikom oraz dostawami żywności do FR.

"Kraje europejskie nadal kupują gaz i ropę, więc nie rozumiem, dlaczego mielibyśmy prosić Auchan o zamknięcie sklepów, jeśli codziennie wypisujemy czek na 700 mln dolarów Putinowi?" - tak tłumaczy na łamach paryskiego "La Tribune" ekonomista Elie Cohen.

Poprosiliśmy o komentarz polskie oddziały Auchan, Leroy Merlin i Decathlona. Nie odpowiedziały.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Auchan, Leroy Merlin, Decathlon. "Mają krew na rękach". Bojkot wylał się z internetu na ulicę - Gazeta Pomorska