Spis treści
Mowa o sklepie PSB Mrówka. To polska sieć samoobsługowych placówek handlowych typu "zrób-to-sam", tworzonych jako wspólne przedsięwzięcie Centrali Grupy PSB. W Koronowie sklep zaprasza w niedziele nie tylko na zakupy, ale i do Klubu Czytelnika.
Stoliczek i fotele, a za nimi regał z książkami - to Klub Czytelnika
- Wszedłem tam na chwilę w ostatni weekend - wspomina pan Michał z Bydgoszczy, który często bywa w Koronowie, w drodze na swoją działkę rekreacyjną. - Po prawej stronie przy wejściu znajduje się stoliczek i fotele, a za nimi regał z książkami. Obok są jeszcze chyba ze dwa pojemniki z nimi. Dalej już nie sprawdziłem czy może mają gdzieś jeszcze rozbudowany klub czytelnika. Niezły patent na otwarcie sklepu w niedziele.
Patent, jakich wiele na rynku, obok np. wypożyczalni sprzętu sportowego.
Działkowicze z okolic Koronowa są za!
Jednak z informacji, jakie zebrał bydgoszczanin po rozmowach z okolicznymi działkowiczami, im się nawet podoba, że Mrówka jest czynna w każdą niedzielę: - Są zadowoleni, a wokół jest przecież działek od groma - Tuszyny, Samociążek, Srebrnica, Pieczyska. I raczej nie czytają tam książek. Ale, jak robią coś na działkach w niedzielne dni, to zawsze mogą podjechać do sklepu, gdy zabraknie np. nawozu do roślin, narzędzi ogrodowych i innych materiałów.
- Pan Michał podsumowuje: żartobliwie: - Mogli otworzyć sklep w niedziele na na galerię sztuki, ponieważ w Mrówce są ramy są do kupienia, a w nie wystarczy tylko włożyć obrazy.
Wysłaliśmy pytania na adres e-mailowy sklepu w Koronowie podany na jego stronie www. Na drugi dzień został cofnięty z informacją, że taki adres nie istnieje. Poprosiliśmy więc o komentarz Grupę PSB (czekamy na odpowiedź).
Idą zmiany w zakazie handlu - oto one!
Jak pokazuje przykład z koronowa, zdania na temat handlu w niedziele są podzielone. Jedni zwracają uwagę na celowe obejście zakazu klubem czytelników, a inni chętnie jadą tam w niedziele po narzędzia ogrodowe.
Tymczasem rząd szykuje zmiany. 14 czerwca odbyło się w Sejmie pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy w sprawie liberalizacji przepisów o zakazie niedzielnego.
Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami, jedynie w 7 z 52 niedziel w 2024 możemy swobodnie robić zakupy (najbliższa przypada 30 czerwca). Teraz Sejm może zdecydować, że będzie ich więcej niż 26.
- Zmiany zakładają, że sklepy mogłyby być otwarte w każdą pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca (w grudniu niedziel handlowych ma być więcej).
- Za pracę w niedzielę ma przysługiwać dodatkowy dzień wolny.
- Zatrudnieni w handlu za pracę w niedzielę dostawaliby 200 proc. dziennej stawki i mieliby zagwarantowane dwie niedziele wolne w miesiącu.
Zdania na temat zakazu są podzielone
Co na ten temat myślą Polacy?
Jak wynika z badania UCE Research, na które powołuje się „Rzeczpospolita”, odsetek krytyków zakazu spadł w tym roku do poziomu 46 proc., zwolennicy stanowią zaś44 proc. Mimo że na przestrzeni tego czasu niedziel handlowych w kalendarzu regularnie ubywa, Polacy nadal są w tej sprawie podzieleni. Zaś z badania „Polacy a handel w niedzielę” płynie wniosek, że dla 18 proc. Polaków to czy sklepy są otwarte siedem dni w tygodniu, czy jedynie w ciągu sześciu dni, nie ma żadnego znaczenia.
